Czytałem, to również, dziś auto wyjechało od elektryka, coś pogrzebał, wyciął starą wiązkę od alarmu(ten kto go wycinał był skończonym matołem), ale mówi że to na 99% nie miało z tym nic wspólnego ;/
Ale może trzeba będzie go odstawić jeszcze raz do jakiegoś mniejszego "zakładu" -zobaczymy i tak to już kupę kasy kosztuje to wypadało by zrobić
Są jeszcze jakieś inne pomysły ?
Dodam, że auto nie straciło mocy bo jak się wciśnie to jedzie.
Podczas odpalania na ciepłym aucie słychać że to nie jest to i jednak się trochę męczy. Przed wystąpieniem problemu auto po zgaśnięciu kontrolki od świec zapalało od strzału, bez problemów bez męczenia się ;/
A i mam jeszcze jedno pytanie, orientujecie się może czy w elantrze była montowana dwumasa ?