Z tego co wiem, Atos nawet jest przygotowany pod instalację gazową, tzn. ma zaślepiony otwór na przewody w komorze koła zapasowego i raczej można stosować zbiornik dedykowany do tego miejsca. Pamiętam z starego forum, że koledzy jeżdżący na LPG nie przytaczali jakichś specjalnych mankamentów tego typu zasilania - wszystko raczej zależy od jakości instalacji, jakości jej założenia i serwisowania wedle zaleceń. Sam się zastanawiałem nad tego typu rozwiązaniem, ale wybiłem je sobie z głowy po bardzo krótkim czasie ponieważ:
- za cenę instalacji gazowej masz morze etyliny
- jeśli jeździsz nie aż tak dużo (jak ja) to przedłużasz koszt zwrotu, który nie powinien przekraczać roku.
- tracisz miejsce w i tak małym autku, bo przenosisz koło zapasowe do bagażnika
- za przegląd auta z LPG płaci się więcej no i trzeba serwisować dodatkowe elementy
W dodatku instalacja gazowa to bardzo duży procent wartości auta, zatem odpowiedz sobie ile chcesz nim pojeździć i czy to przypadkiem nie będzie sprezentowaniem instalacji komuś innemu
W moim przypadku okazało się to zwyczajnie nieopłacalne po wyliczankach wszelkimi kalkulatorami internetowymi i rozmowach z serwisantami i użytkownikami LPG.