Witam.
Mam pilny problem z scorupką.
Ostatnio po kilkunastominutowej przejażdżce, po zatankowaniu... auto umarło. Przy próbie odpalenia kontrolni nie gasły. Jedynie zegarek, radio gasło. Czyli pobór był.
Auto postało godzinę, odpaliło jak gdyby nigdy nic. Nagrzało się się... i znów.
Przypomnę, iż niedawno wymieniałem rozrusznik...
Zapewne winna jest instalacja gdzie.. jakiś obwód. Gdzie go szukac, lub którędy najlepiej poprowadzić nowy przewód od stacyjki do rozrusznika.??
[ Komentarz dodany przez: IgoReCzeK: 2012-10-04, 08:44 ]
Tagowanie tematu.