Witam. Nie sądzę, by było gotowe wyprowadzenie instalacji elektrycznej pod hak. Dlatego nieśmiało zaproponuję podejść pod wtyczkę od jednej z tylnych lamp, świateł przeciwmgielnych i oświetlenia tablicy rejestracyjnej. Przy dobrym układzie można skutecznie zarobić przewody na wspomnianej wtyczce nie ingerując w stan izolacji przewodów elektrycznych do niej prowadzonych. Problemem będzie na pewno ich długość, która się zwiększy między lampą a gniazdem wtykowym przy haku , ale to nie są aż tak wysokie koszty, by nie spróbować tego rozwiązania. Samo podpięcie się pod wtyczkę będzie banalne, bo rozkład okablowania lampy nie jest trudny i łatwo bez „manuala” dojść, który pin wtyczki do czego służy. Pozostaje jednak problem większego obciążenia instalacji elektrycznej z jednej strony prądem elektrycznym. Nie wiem z jakim zapasem dobierane są przekroje przewodów elektrycznych, tak więc dla bezpieczeństwa proponuję rozdzielić tak instalację elektryczną, by gniazdo wtykowe przy haku było zasilane z obu lamp i to nie tylko ze względu na kierunkowskazy. Jako sposób połączenia elektrycznego przewodów proponuję lutowanie i później izolacyjne koszulki termokurczliwe, ewentualnie taśmę samo wulkanizującą się. Pozdrawiam Igor.
Dodano: 2008-12-27 o godz. 22:18
santafer, zrób fotografie i dopiero napisz post w zrozumiały sposób, nikogo w tym temacie nie interesuje Twoja wycieczka do Chorwacji.
