Witam. Nie mogłem dłużej czekać!! Moje auto wyjątkowo mocno zaparowywało od środka..zakładam, że problem może leżeć po stronie niewymienianego filtra kabinowego. Dzieki Waszej pomocy udało mi sie w końcu do niego dostać. Jak przeanalizowałem zdjecia (link od kolegi IGoReCzkA) stwierdzam, że Trajet posiada idenczny układ obiegu kabinowego jak Sonata z tym, że dostep do niego jest wybitnie utrudniony..no i podczas pierwszego podejscia nie odchylałem dolnej maskownicy, dlatego też nie widziałem, że klapka jest typową zapadką. To co ujrzałem po wyjęciu filtra mnie przeraziło...w środku normalnie ściółka leśna, a sam filtr czarny i gruby od brudu organicznego....wierzyć się nie chce, ze to auto z Zachodu..gdzie to mityczne dbanie o auta przez właścicieli ??!! Kupuję jutro filtr i zobaczę czy problem, parowania ustąpi. A może macie inne podpowiedzi względem usuwania sktótków zaparowywania Trajeta ?? Za wszytkie podpowiedzi z góry dziekuję...pozdrowienia TC