Z drugiej za strony zawsze do benzyniaka można dołożysz instalację LPG, która obniży koszty eksploatacyjne tak jak zrobiłem to ja (obecnie koszt jednostkowy przejechanego kilometra kształtuje się poniżej wartoci jaka wychodziła mi przy Accencie) ,,, (trzeba się liczyć po dłuższym czasie z ewentualnš wymianš pompy paliwa - niestety).
Ja juz na 75% zdecydowalem, ze po przekladce instalacji, dorobie sobie wlacznik do pompy paliwa. Nie widze sensu tloczenia paliwa w te i spowrotem, jezeli znakomita wiekszosc kilometrow robie po autostradach.
Poza tym warto rozwazyc zalanie zbiornika tak do polowy - wowczas nie powinno byc wiekszych klopotow z zywotnoscia pompy.
Jak Cię stać, to weź wersję 3.3 (ja ściągnąłem amerykańca).
235 KM i życie stało sie prostsze...
Oczywiście ta wersja średnio nadaje sie na codzienne, dalsze dojazdy do pracy.
Pali naście na sto (jak widać, i narazie w cyklu mieszanym wyszło 12,5)
Widac, ze jednak 13. A to bardzo, bardzo duzo..