Autor Wątek: [S-Coupe] Wymiana szczęk hamulcowych  (Przeczytany 4420 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

WooojaS

  • Gość
[S-Coupe] Wymiana szczęk hamulcowych
« dnia: 14 Lipiec 2012, 10:00:03 »
Witam.

Jak w temacie, jak się za to zabrać? Każde moje auto miało tarcze wszędzie a tutaj taka prehistoria... Jak wiem to oczywiście auto w górę, koło aut, trzeba odkręcić śrubę centralną (klucz 32?) i nawalać młotkiem aż odpadnie?

na co zwrócić uwagę podczas demontażu?

Jest opcja swapu tarcz na tył z innego modelu?

[ Komentarz dodany przez: IgoReCzeK: 2012-10-04, 08:50 ]
Tagowanie tematu.

Offline skali

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 441
    • http://www.facebook.com/profile.php?id=100001998647968
[S-Coupe] Wymiana szczęk hamulcowych
« Odpowiedź #1 dnia: 14 Lipiec 2012, 10:36:03 »
Swap tarcz? Raczej niemozliwy temat,m ale jak wiadomo nie da sie to zejść jedynie krokiem defiladowym po schodach. Jednym słowem za bardzo czasochłonna operacja noi szkoda pieniędzy.

Ogólnie czeka Cie droga przez męke, myśle o tym że musisz wyrównać rant, bo z rantem na obrzeżach bębna nie wyregulujesz szczęk..
Najlepiej podnieś całą dupe odkręć dwa koła pozdejmuj bębny i zacznij robić jedną strone wzorując sie na drugiej (układ sprężynek, siła naciągu itd)
Zdejmując bęben tak jak pisałeś - walisz młotkiem po obrzeżach jedno0cześnie delikatnie podwazajac bęben. Uważaj żebyś nie zdjął go razem ze szczękami.




WooojaS

  • Gość
[S-Coupe] Wymiana szczęk hamulcowych
« Odpowiedź #2 dnia: 14 Lipiec 2012, 10:43:37 »
Shit. Coraz bardziej odechciewa mi się tego robić... tym bardziej stricte pod blokiem :/

Mimo wszystko wezme się za prawą stronę która mi szura juz od tygodnia i albo w te albo we wte.

[ Dodano: 2012-07-14, 21:43 ]
OK, wyszło gorzej niż bym chciał.

Problem głośnych bębnów rozwiązany - to nie okładziny się skończyły, tylko łożyska. Spowodowało to mocniejsze dojście bębna do wew i ocieranie się o bok okładzin ciernych. Musze zajrzeć do manuala jak maja być ułożone łożyska itp. Widziałem, że tam sa 2 łożyska - jedno standardowe w głębi (obydwa mi latają i nie trzymają osi), oraz po założeniu bębna jest jeszcze jedno - stożkowe, które jest dociskane przez śrubę. A, i śruba jest 30 a nie 32 :)

Przy okazji rozkręcania, sprawdziłem też przód... biorę klucz 13, chce odkręcić zacisk od jarzma... i trzask! Nawet nie pociągnąłem mocniej klucza a juz pękła śruba która wkręca sie w jarzmo. Shit! Auto uziemione do poniedziałku.

[ Dodano: 2012-07-16, 10:22 ]
Widze, ze forum nie żyje. nitk nie odpisuje.

Mam problem z lozyskami w bębnie, bo manual nawet nie pokazuje jakie one powinny być i jak wlozone.