Byłem na drugim serwisie na poczatku sierpnia.
Obejrzeli kiere, porobili zdjęcia, przyznali, że trzeba będzie ją wymienić ale najpierw muszą dostać pozwolenie do Hyundai Ireland.
Miałem czekać 2 tygodnie na odpowiedz.
Po miesiącu przedzwoniłem do serwisu - prowadzącego nie było, nie wiedzieli o co pytam. Koleś po powrocie z urlopu nie oddzwonił.
Wczoraj dostałem telefon ws. oceny jaką wystawię dealerowi za ostatnią wizytę serwisową. No to poleciało 1/10 w pytaniach dotyczacych mojego zadowolenia z przeprowadzonego przeglądu.
Zobaczymy czy nagle ktoś sobie przypomni o mnie po niemal 2 miesiącach.