Autor Wątek: piszczacy pasek  (Przeczytany 3025 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

maclun

  • Gość
piszczacy pasek
« dnia: 01 Grudzień 2008, 01:19:23 »
Witam,

Zauwazylem ze w Accencie sa ze 3 paski pod maska. Jak zdiagnozowac ktory z nich piszczy?
Czy wszystkie 3 paski maja osobne sruby do naciagania?

Dodam ze piszczy zazwyczaj chwile po odpaleniu auta i potem glownie przy skrecaniu kierownica.

Z gory dzieki za porady.
mac

kml

  • Gość
piszczacy pasek
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Grudzień 2008, 07:35:25 »
maclun, nie wiem ile to u Ciebie kosztuje ale w Polsce wymiana i same paski są tak tanie że nie warto sie zastanawiać. U mnie raz popiskiwał pasek głowny i jego się naciaga alternatorem ( na alternatorze jest śruba ) Mi to pomogło.

wlad

  • Gość
piszczacy pasek
« Odpowiedź #2 dnia: 01 Grudzień 2008, 08:06:34 »
jezeli piszczy po skreceniu kierownica-to pewnie od serwa.sprawdzic mozna za pomoca WD40-psikasz kolejno na paski az podejrzany przestanie piskac.

BartBartez

  • Gość
piszczacy pasek
« Odpowiedź #3 dnia: 01 Grudzień 2008, 09:28:26 »
Cytat: "wlad"
a pomoca WD40-psikasz

Tylko nie tak!!!! Smary niszczą gumę!!!!
Wystarczy polać wodą ;-)

e-gen

  • Gość
piszczacy pasek
« Odpowiedź #4 dnia: 01 Grudzień 2008, 13:57:57 »
posmarować miodem :-P

IgoReCzeK

  • Gość
piszczacy pasek
« Odpowiedź #5 dnia: 01 Grudzień 2008, 14:50:15 »
Cytat: "e-gen"
posmarować miodem :-P

Witam. W sumie to chyba lepszym rozwiązaniem od miodu byłby spirytus <piwo> , przynajmniej pasek by się odtłuścił trochę razem z kierowcą. :p Pozdrawiam Igor.

kml

  • Gość
piszczacy pasek
« Odpowiedź #6 dnia: 01 Grudzień 2008, 17:27:53 »
Cytat: "IgoReCzeK"
Cytat: "e-gen"
posmarować miodem :-P

Witam. W sumie to chyba lepszym rozwiązaniem od miodu byłby spirytus <piwo> , przynajmniej pasek by się odtłuścił trochę razem z kierowcą. :p Pozdrawiam Igor.


app.com.pl ma w ofercie spray specjalnie do pasków. Widzialem to w sklepie ale niedoczytałem jak tego sie uzywa. W kazdym razie jego celem jest zeby paski się nie ślizgały. Zastanawiam mnie tylko czy sie psika na pasek z góry z dołu, czy w czasie jak on pracuje....

Vex

  • Gość
piszczacy pasek
« Odpowiedź #7 dnia: 01 Grudzień 2008, 19:38:19 »
Pytanie czy to napewno pasek. Chyba ze jest to typowy dzwiek, bo odzywac roznymi tonami moze np. i pompa wspomagania.

e-gen

  • Gość
piszczacy pasek
« Odpowiedź #8 dnia: 01 Grudzień 2008, 20:16:57 »
jeżeli pasek hałasuje to znaczy że najprawdopodobniej jest źle napięty i/lub jest stary,stawrdniał

wlad

  • Gość
piszczacy pasek
« Odpowiedź #9 dnia: 02 Grudzień 2008, 07:56:16 »
Cytat: "BartBartez"
Tylko nie tak!!!! Smary niszczą gumę!!!!

bez przesady...krotkie psikniecie najpierw na podejrzany pasek nie bedzie mialo wplywu na jego trwalosc.a jesli jest to rzeczywiscie pasek od serwa,to jest duze prawdopodobienstwo ze naciaganie nie pomoze.i wtedy jest kwestia-wymienic pasek od razu czy popsikac porzadnie raz na kilka miesiecy i wymienic pasek nie po 5 latach a juz po 3[bo WD40 niszczy gume].pisze o tym z przekasem,bo w moim accencie tak zalatwilem sprawe z piszczacym paskiem od serwa i po roku eksploatacji pasek nadal byl...w atosie dopoki nie udalo mi sie dokrecic alternatora tez tak to zalatwilem-po 1,5 roku alternator nadal jest napedzany.

kml

  • Gość
piszczacy pasek
« Odpowiedź #10 dnia: 02 Grudzień 2008, 08:39:32 »
wlad, to że Tobie się nic nie stało nie zmienia faktu, ze NIE POWINNO się psikac WD40 i podobnymi na paski gumowe. Jeżeli tak zrobiłeś to było to Twoje ryzyko ale nikt kto czyta forum nie powienien odnieść wrażenia, ze to jest ok. Równie dobrze mógł mieć mega popękany pasek i tam ta odrobina wd40 załatwi sprawę do reszty.

Jezeli już czymś psikać to zdecydwoanie srodkami dedykowanymi do tego.