Cześć wam.
Zabrałem się za demontaż i czyszczenie dolotu.
Pacjent z 2015 i na chwilę obecną 345.000 przebiegu. Tylko trasy olej wymieniany co 10k filtr paliwa co 20k.
Kolektor był prawie „jak nowy” jeśli patrząc na te wszystkie filmy YT, ze po 150k przebiegu nie ma jak palca wcisnąć bo tyle nagaru.
Teraz 2 pytania
1. Klapki są luźne na tym pręcie i czy tak ma być? Same rowki w klapach nie wyglądają na wytarte. Więc wnioskuję, że nowe również nie są na sztywno.
2. Sam pręt ma już takie wytarcia (nie regularne) i czy myślicie, że to już wytarło się od tych kilometrów i godzin pracy?? Jedne są większe drugie mniejsze.