u mnie na karoserii po 6 latach nie ma oznak korozji. Jeśli masz jakieś uszkodzenia lakieru, to pewnie trzeba będzie to zrobić. W mojej ocenie szkoda kasy. Jedynie miałem zacieki na zamku bagażnika (rdzawy nalot), ale tu z racji uprzejmości oc białoruskiego kierowcy został wymienione wraz z klapą w ASO.