Nie jest jakoś mega skomplikowane, w szczególności że zdejmuję go teraz praktycznie co chwilę bo walczę z czujnikami parkowania:
W prawnym i lewym nadkolu na końcu zderzaka masz dwa wkręty na nasadowy 8 mm, do tego od dołu w nadkolach (z przodu) po obu stronach masz po dwa kołki plastikowe które trzeba wyjąć. Z kolei pod maską masz 2 śruby 10 od wlotu powietrza i cały zestaw kołków do wyjęcia. Jak masz wszystko zdemontowane podchodzisz do nadkoli łapiesz z boku i dołu i energicznie szarpiesz, wyskoczy ci wtedy zderzak ze ślizgów i zatrzasków, z drugiej strony robisz to samo. jak tam masz odhaczone to zdejmujesz zderzak z haka od maski i masz już pro sprawie.
A tu filmiki niby o wymianie czujników a tak naprawdę o zdejmowaniu zderzaka