Hej,

Mam problem w Hyundai i20, 2019 r., silnik 1,2 benzyna.
Autem w ostatnich 4 miesiąca bardzo mało jeżdżę (jakieś 15-30 km tygodniowo). Ostatnio po odpaleniu pojawiły się wszystkie kontrolki na desce rozdzielczej.
Już podobny problem kiedyś miałam ale wtedy okazał się temat z akumulatorem i wszystko później było ok gdy kupiłam nowy.
Naładowałam wczoraj akumulator bo myślałam, że coś w tym kierunku będzie, odpięłam klemy, zrestartowałam auto.
Kontroli dalej świecą- wszystkie możliwe.
Dzisiaj po wizycie u mechanika usunęliśmy błędy ale niestety niektóre kontrolki dalej świecą: kontrola trakcji, ABS, ciśnienie kół, ręczny, pasy nie piszczą gdy się ich nie zapnie i na dodatek prędkościomierz nie pokazuje km i co dziwne mogę maksymalnie 5 tys. obrotów dobić i nie idzie dalej - jakby stracił moc i Jakby auto chodziło w trybie awaryjnym choć mogę się mylić. Auto ma 14,3 wiec ładowanie jest okej.
Wyskakują 3 błędy - B101052, C1625 i moduł klastra (CLU) - coś takiego.
Mogę wysłać w priv wiadomości bo coś tutaj nie mogę dołączyć pliku.
Czy może ktoś ma jakąś rade co by tu zrobić dalej aby to naprawić?
Sprawdzić bezpieczniki lub czy może jakieś zwierzę pogryzło kable i auto wywala błędy i elektronika wariuje?
Może ktoś miał podobny problem i zasugeruje mi co miałabym zrobić?
Byłabym wdzięczna za jakiekolwiek wiadomości.

Dziękuję

Monika