U mnie jest tak samo. Po przekręceniu kluczyka przez kilkanaście sekund pojawia się kontrolka oraz pikanie. Moim zdaniem to zaleta. W pracy jeżdżę różnymi samochodami między innymi Renault Trafic. Tam kierowca, dopóki nie zapnie pasów cały czas piszczy i świeci kontrolka. Podobno nawet, jeżeli kierowca nie zapnie pasów przez kilka kilometrów, to komputer odstawia silnik i trzeba wzywać serwis.