Turbina

[michal.kuska]

Cześć,
czy ktoś może mi łopatologicznie wytłumaczyć jak to jest z turbiną w Hyundai.
Podobno podczas zapalenia silnika w samochodzie musze odczekać 30-60s aby turbina była smarowana i tak samo musze 30-60s poczekać po zaparkowaniu aby turbina zmniejszyła obroty a ciągle była smarowana.
Z drugiej strony dowiedziałem się, że jest podtrzymanie elektroniczne smarowania turbiny.
Trochę mi się to nie klei bo co w sytuacji kiedy mam włączony start/stop a wyjeżdżając z autostrady od razu zatrzymuję się na światłach a samochód gasi silnik.
Kiedy faktycznie turbina jest wykorzystywana - tylko wtedy kiedy nagle przyśpieszam?

[XT1097]

Ktoś ci głupot naopowiadał. Auta ze start/stop przeważnie mają elektryczna pompkę wspomagania chłodzenia która podtrzymuje chłodzenie kiedy pompa zasadnicza przestaje pompować po wyłączeniu silnika.
Gdyby smarowanie turbiny pojawiało się po 60 sekundach to byłaby zatarta po 10 tysiącach km albo szybciej

[robaszek127]

To normalne, że zimnego silnika nie można piłować ty bardziej  z turbiną. Podobno z star stop jest smarowanie turbiny bo faktycznie jak by się co trochę to wyłączało długo turbina by nie pożyła. Po długiej jeździe zawsze lepiej poczekac chwilę by ostygła turbina i dopiero zgasić. A najlepiej wyłączyć start stop i tyle.

[michal.kuska]

dzięki za podpowiedź.
A co w zimę? Lepiej zapalić silnik i poczekać 2-3 min aż się trochę ogrzeje czy lepiej ruszyć i jechać pomalutku. Problem mój jest taki że mam 1km do autostrady, i boję się że po tym 1km silnik oraz turbina nie dostatecznie mocno się nagrzeją i będzie problem.

[XT1097]

Ja nigdy nie nagrzewalem ani nie chodziłem. Fakt jednak że mam garaż tzn zapalam, wyjeżdżam, wysiadam, zamykam garaż, wsiadam, jadę. Podobnie na koniec - jakiś czas zajmuje mi otwarcie garażu więc te 30 sekund jest na biegu jałowym.
Trudno mi się wypowiedzieć odnośnie autostrady. Fakt że silnik nagrzewa się szybko jest mały obieg. Zrób sobie eksperyment, zobacz na OBD jak Ci się zagrzewa do wjazdu.

[robaszek127]

Zawsze były dwie szkoły o rozgrzewaniu. Jedni polecali zapalić silnik i by trochę sobie pochodził jak np. odśnieża sie szybęi dopiero jechać. Drudzy, żeby ruszać i jechać powoli bez szaleńst bo wtedy silnik szybciej łapie temperaturę. Jednak zapalając i wjeżdżając na autostradę lepiej przedtem trochę by silnik sobie pochodził a nie od razy na dużą szybkość jazdy.