Odgrzybianie parownika klimatyzacji

[daniel89]

Jak najlepiej najmniej inwazyjnie odgrzybić parownik klimatyzacji? Myślałem o wpuszczeniu środka wurth prosto w nawiewy. Podzieli się ktoś doświadczeniem jeśli takowe posiada?

[yoda]

Wystarczy na kilka minut przed domem wyłączyć klimatyzacją a zostawić nadmuch.

[daniel89]

Wystarczy na kilka minut przed domem wyłączyć klimatyzacją a zostawić nadmuch.

I na jakiej zasadzie się to odgrzybić bo nie rozumiem??? Śmierdzi mi octem jak odpalam klimę i po kilku sekundach jest ok. Czterokrotne ozonowanie po 30 minut i wymiana filtra kabiny nic nie dała.

[yoda]

 Musi się wysuszyć u mnie nie śmierdzi a nie ozonowałem w ogóle nic nie robię wyłączam klimę chodzi parę minut i jest ok.

[XT1097]

To co Kolega proponuję to suszenie parownika - dobre. Ale jeżeli już faktycznie śmierdzi to u siebie zastosowałem K2 Klima doctor który wprowadziłem w "przestrzeń" po wyjęciu filtra pylkowego. 
Taki numer musiałem zrobić w Megane bo żadne ozonowanie moim ozonatorem już nie pomagało. Musisz tej pianki napodukowac tak aby doszła do parownika (wypełnia cały kanał) potem troszkę włączyć nawiew żeby ją wcisnęło w szczeliny i potem wyłączyć żeby nie wydmuchało jej całej. Unie dopiero to pomogło bo walka innymi środkami nie likwidowała smrodu.
Ale suszenie parownika zapobiegawczo, po czyszczeniu jak najbardziej.

[daniel89]

To co Kolega proponuję to suszenie parownika - dobre. Ale jeżeli już faktycznie śmierdzi to u siebie zastosowałem K2 Klima doctor który wprowadziłem w "przestrzeń" po wyjęciu filtra pylkowego. 
Taki numer musiałem zrobić w Megane bo żadne ozonowanie moim ozonatorem już nie pomagało. Musisz tej pianki napodukowac tak aby doszła do parownika (wypełnia cały kanał) potem troszkę włączyć nawiew żeby ją wcisnęło w szczeliny i potem wyłączyć żeby nie wydmuchało jej całej. Unie dopiero to pomogło bo walka innymi środkami nie likwidowała smrodu.
Ale suszenie parownika zapobiegawczo, po czyszczeniu jak najbardziej.

Dokładnie. U mnie suszenie już nic nie da 🙂

[daniel89]

Po bardzo długiej walce...
Czterokrotne ozonowanie nie przyniosło oczekiwanego efektu.
Jednokrotne czyszczenie środkiem wurth do klimatyzacji pomogło ale nie do końca bo czułem jeszcze zapach jakby glonu z akwarium i bardzo delikatnie wyczuwalny ocet.
Następnie dwie puszki K2 dzień po dniu i wymiana filtra kabiny.

W końcu się udało!

Pianeczka od K2 bardzo wydajna i zapach w aucie nie jest zbyt intensywny.  Środek do czyszczenia klimy wurth  ma drażniący i intensywny zapach. Puszka jakby do połowy była pełna. Na opakowaniu było napisane że wystarcza na dwa zabiegi po około 30 sekund a mnie starczyło na jednokrotne szybkie odliczenie do dwudziestu... 
Różnica w cenie środków jest dość spora a wg. mnie pianka K2 dużo lepsza i bardziej wydajna

[Albi]

Witam. Jeśli nie poradziłeś z problemem to proponuję zakup ozonatora za 150zł i będziesz miał klimę od grzbioną profesjonalne i nie jaden raz a kiedy poczujesz że jest coś nie tak. Pozdrawiam

[XT1097]

Potwierdzam działanie K2 Klima Doktor bo stosuje go we wszystkich swoich 4 (do niedawna 5) autach. Ozonator Ok też mam ale raczej taki z dużą emisją ozonu. Taki mały jak ja mam z Viakena nie dawał rady

[daniel89]

Witam. Jeśli nie poradziłeś z problemem to proponuję zakup ozonatora za 150zł i będziesz miał klimę od grzbioną profesjonalne i nie jaden raz a kiedy poczujesz że jest coś nie tak. Pozdrawiam

Ogarnięte pianeczka k2 dała radę