Cześć
Opiszę swoją historię z IX35. Zakupiłem auto w sierpniu i po około 2mc pojazd zjadł duża ilość oleju hmm, dolewka i przejechałem 1900km i znowu dolewka to mnie zaniepokoiło. Wykonałem kilka płukanie oleju silnika do tego czyszczenie tłoków specjalna chemią do tego sprawdziłem sprężanie i stan cylindrów oraz tłoków. Sprężanie na 4 cyl 8/9bar przed całą operacją. Na tłokoach syf i srebny nalot na obwodzie tłoka cylindry ok. Po wykonaniu tych zabiegów interwał olejowy wydłużył się do 5tys. Sprezanie wskoczylo na 11bar. Zadowolony że poprostu nagar chwycił pierścienie ale po czytaniu forum itp. Zaniepokoił mnie ten srebny nalot i wydaje mi się że jest to spowodowane na 100% katalizatorem. W tym tygodniu zrobie jeszcze raz sprawdzenie cylindrów kamerą, jeśli przypuszczenia się sprawdzą to niestety jest duży problem. Częstsze wymiany oleju dadzą tylko tyle że część tego syfu się wypłuka ale rysowanie gładzi cylindra będzie dalej i użycie cerateku i tym podobne jest konieczne szczególnie jak ktoś ma już ślady.