Jakiś miesiąc temu kupiłem Hyundaia i40 2012 2.0 GDI z fabryczną instalacją gazową Lovato. Z początku autko szybko się przełączało na gaz, silnik chodził bardzo dobrze zarówno na benzynie jak i na gazie. Jednak, gdy zaczęło się robić ciepło na dworze, samochód zaczął gasnąć w momencie przełączania na gaz (bez różnicy czy silnik ciepły czy zimny). Działo się to od razu po przełączeniu, tracił moc, nie reagował na pedał przyspieszenia, aż zgasł całkiem i tak za każdym razem. W momencie, gdy na dworze robiło się chłodniej (pochmurno, temp poniżej ok 15*c), wszystko wracało do normy, chodził na gazie na prawdę pięknie bez najmniejszego szarpnięcia. Po zgaśnięciu czasem wyskoczy check engine i pojawiają się błędy Cylinder x Injector Circuit Low dla wszystkich cylindrow oraz wypadanie zapłonu. Po wyłączeniu gazu i jeździe na samej benzynie po jakimś czasie błędy same znikają. Gdzie szukać przyczyn takiego zachowania, to moje pierwsze autko z gazem i jestem w temacie kompletnie zielony. Mechanik sugeruje wymianę reduktora. Ma rację? Dodam jeszcze, że wg mnie auto pali za dużo benzyny w stosunku do gazu (instalacja z dotryskiem benzyny, wtrysk bezpośredni), jest to ok 50:50 mieszanki gazu z benzyną. Z czego to wynika? Coś nie tak, czy ktoś nieudolnie próbował naprawić problem gaśnięcia? Ile powinno być standardowo?
