Koledzy, dzięki za założenie tematu i za zdjęcie, bo bez tego bym u siebie tej usterki nie znalazł.
Byłem w A.D.Auto w Olsztynie, nie robili żadnych problemów. Pomalowali wszystkie 4 drzwi, na drzwiach pod noskiem klamki nakleili folię. Czasami spotyka się taką folię na progach. To właściwie raczej taki plastik niż folia.
Wygląda na to, że drzwi malowane tylko z zewnątrz. Jakby się dobrze przyjrzeć to na rancie wewnątrz można znaleźć przejście- ale tak na odcinku kilku-kilkunastu cm - nie ma się co czepiać. Odcieniem nic się od reszty nie różni.
HMP płaci, to serwis chętnie lakieruje. Jedyne co serwis interesuje to książeczka gwarancyjna, czy był wykonywany przegląd nadwozia i co w karcie przeglądu zaznaczono. Żadnych problemów mi nie robili, tego samego dnia co zgłosiłem to i zostawiłem samochód.
A.D Auto na ul.Boeniga ma wszystko obok siebie: salon sprzedaży, serwis mechaniczny i serwis blacharsko-lakierniczy. Zajęło im to 3 dni, polakierowane jest w porządku, samochód wypucowany na zewnątrz i w środku.
Ciekawe, czy ta folia się sprawdzi? Bo serwisanci sami przyznają, że jest to błąd konstrukcyjny. Jakby Hyundai był tak sumienną firmą jak Toyota, to zmieniliby konstrukcję klamek i powymieniali je na najbliższym przeglądzie. Ale na to nie ma co liczyć.