Witam
dziś kolejna przygoda z moim tucsonem. mianowicie po dojechaniu do pracy, po zamknieciu z pilota auta, światła mijania i pozycje nie zgasly, krecąc manetka w pozycję 0 również nie zgasły. Po ponownym odpaleniu silnika popracowało ok 2 minut i wszystko wróciło do normy. Po zmaknieciu auta światła zgasły. poproszę o podpowiedz gdzie szukać przyczyny