Cześć! Mam problem w samochodzie i30 FD 2010 z instalacją sekwencyjną Stag. Gaz założony z pół roku temu. Przebieg 154 000km.
W samochodzie był zmieniany bak, rozrząd, świece, paski klinowe, uszczelka pokrywy zaworów. Wałki rozrządu są lekko pozacierane, ale mechanik powiedział, że zrobię na nich jeszcze dużo kilometrów. Błędów na OBD brak.
Do rzeczy. Często mam tak, że samochód odpala dopiero za drugim razem, raczej niezależnie od pogody/temperatury/wilgotności. Niezależnie też czy po nocy czy np. po trasie 100km (tutaj rzuciłbym stwierdzenie, że tylko raz tak było).
Generalnie wygląda to tak, że naciskam sprzęgło, wkładam kluczyk, przekręcam i samochód robi umumumumum. Mogę trzymać kluczyk w nieskończoność i nie odpali. Po ponowym przekręceniu kluczykiem (bez wyciągania go) samochód od razu ładnie odpalał.
Dzisiaj zaczęło już być znacznie gorzej. Wcześniej samochód odpalał od razu za drugim razem, a dzisiaj musiałem kilka razy kręcić kluczykiem. W tym czasie samochód z 3 razy jakby "udał", że się odpalił na jakiś minimalnych obrotach i gasł.
Co mogę sprawdzić? Gdzie szukać problemu zanim załapię się do mechanika? Narazie wyłączyłem LPG i spróbuję kilka dni pojeździć na samej benzynie.