Tak więc mechanik zarobiony i miał 2 tygodnie urlopu. A że mam drugie auto to mu trochę odpuściłem.
Na tą chwile wymieniony czujnik położenia wału zarówno Delphi jak i oryginalny z ASO ten sam efekt co na starym.
Podmieniony regulator ciśnienia na listwie CR na stary który przeleżał kilka lat w piwnicy ale auto dostawało czkawki i trochę się dławiło.
Po naładowaniu akumulatora santek odpalał tylko było trzeba trochę dłużej kręcić.
Teraz moje pytanie jakie ciśnienie jest potrzebne do startu?
Cascada pokazywała że jest 90-100 bar przy kręceniu.
Jak odpalił na Plaka to było 260 bar.
Jutro mechanik ma sprawdzić przelewowo wtryski.
A i jeszcze jedna sprawa
Na tej grafice jest informacja jak sprawdzić czujnik położenia wału, mówi ona o sprawdzeniu oporności między pinem 1 i 2
Czyli 1- sensor shield , 2- CPKS signal- , chyba powinno być 2 i 3(CPKS signal- i CPKS signal+)
Sprawdzałem ten co był zamontowany i wychodzi że trzyma parametry i po podgrzaniu nie gubi sygnału
zimny - 0,895
Po podgrzaniu hot air - 1,025
Czy to prawidłowe wartości? i odkryłem że jeden przewód, który nie ma osłonki jest nie przy lutowany do czujnik tak jakby korozja przy samy czujniku go nadgryzła