co do czujnika:
wykrecilem i sprawdzalem go miernikiem i niestety nawet po potraktowaniu go roznymi
specyfikami mial trudnosci z dzialaniem (raz zwieral 5 razy nie) zdecydowalem sie wymienic,
teraz dziala jak powinno, koszt nowego czujnika oleju 15zł
jesli chodzi o ubytek oleju..... dalej nie wiem nic, zostawilem karton pod nim na 4 godziny i nic,
zadnego sladu, nawet wlaczylem na 5 minut i tez zadnego sladu..
dolalem oleju do pol bagnetu, zrobilem pare kilometrow, sprawdzilem znowu i jak narazie roznicy nie widze... nie mam pojecia o co chodzi
moze jakas nowa szajka, zamiast krasc benzyne z baku spuszczaja przepracowany olej na opal
a tak powaznie, bede obserwowal przez kilka najblizszych dni poziom oleju, zobaczymy co sie bedzie dzialo
ODP do "jacus" :
moja przyszla zona
miala taka sytuacje ze zaczela pomrugiwac kontrolka w czasie jazdy, jak sprawdzilismy olej to sie okazalo ze tylko sama koncowka byla mokra, 2mm ponizej minimum, jej samochód to ford fiesta