Forum > Santa Fe (2006-
dziwny problem - spadek mocy?
jurek_wln:
Drodzy Państwo,
Proszę o pomoc fachowców z forum, bo został mi już tylko serwis fabryczny, dotyczy pojazdu Hyundai Santa Fe DM 2012 2.2 CRDi 197km.
Objawy: problem sporadyczny ale irytujący, podczas jazdy pojazd nagle traci moc, dzieje się to po zatrzymaniu pojazdu, przyhamowaniu przed skrzyżowaniem, przejazdem, czasem w trasie. Po ponownej próbie przyspieszenia pojazd przyspiesza ale w ślimaczym tempie. Spalanie idzie w górę, prędkość rośnie strasznie powoli.
Wyłączenie i ponowne uruchomienie pojazdu naprawia problem. Komputer nie pokazuje żadnych błędów. W warsztacie przeczyścili przepływomierz ale problem po 3 miesiącach powrócił.
Ostatnio zauważyłem, że po takim zdarzeniu stosunkowo mocno nagrzane są tarcze, na wszystkich kołach - po zbliżeniu dłoni do opony czuć wyraźnie ciepło - wg mnie zbyt krótkie dystanse, aby tak samoczynnie nagrzewały się tarcze. Stąd pytanie, czy problem może leżeć w układzie hamowania, a nie w jednostce napędowej?
Wygląda to tak, jakby po kilku hamowaniach lub trzymaniu na hamulcu na skrzyżowaniu układ (zaciski) do końca nie odpuszczał i ograniczał wzrost prędkości - albo zupełnie to nie ma związku i jest to dodatkowa usterka, niepowiązana z powyższym opisem. Brak mi pomysłów.
Co o tym sądzicie? Każda opinia mile widziana.
Pozdrawiam
jurek_wln:
Aktualizacja: podczas wystąpienia problemu, zarówno prędkość pojazdu jaki i obroty silnika przyrastają bardzo powoli. Zużycie paliwa dobija do 10L oraz nie sposób przekroczyć 90 km/h i 3000 rpm.
Raczej nie hamulce a jednak coś z napędem. Macie jakieś pomysły?
waszek_rmc:
Dziwne, że brak komunikatu. Auto zachowuje się jakby przeszło w tryb awaryjny. Przerobiłem już wszystko w tym modelu i w końcu zostawiłem auto z listą usterek w rozliczeniu. ale może pomoże:
- czujnik ciśnienia doładowania - zamontowany z frontu, są 2 wersje jedna z dopiskiem Au (poprawiona). Dostęp dość prosty, więc można na początek przeczyścić
- przepływomierz był uwalony od oleju? Jak tak to sprawdziłbym turbinę, czy nie ma luzów. Ewentualnie odma, lubi być wadliwa - przez co olej dostaje się do turbo, a dalej wszystko zasmolone i dpf kaput
- EGR - do sprawdzenia, dostęp trochę kłopotliwy, ale mi po wprawieniu wyjecie zajmowało 10 minut.
Jaki w ogóle jest przebieg tego auta? Wydech czysty? Wypala DPF prawidłowo?
jurek_wln:
Dziękuję za serdecznie za podpowiedzi.
Auto ma 157000km, sprowadzone z Szwajcarii. Wydech czysty, mało jeżdżony, krótkie trasy ale kontrolka DPF nigdy się nie świeciła, komputer też nie wykrył zarejestrowanych zgłoszeń tego typu.
Ale faktycznie, to będzie tryb serwisowy. Pogrzebałem w necie i były przypadki przełączania się tryb serwisowy bez sygnalizacji. Gość został wezwany na jazdę z serwisantem i podpiętym komputerem, bo nie mogli zdiagnozować błędu. Między 2800 a 3000rpm wyskoczył komunikat o usterce dolotu powietrza do sprężarki. Sporo ludzi pisze też o filtrze paliwa.
Przepływomierza nie widziałem, nie byłem przy naprawie ale przekażę wskazówki do mechanika oraz EGR i czujnik doładowania.
Jeśli macie jeszcze jakieś podejrzenia, będę zobowiązany.
Poinformuję jaki będzie rezultat.
Pzdr
waszek_rmc:
W takim razie faktycznie oby to była jakaś pierdoła - warto sprawdzić szczelność dolotu. Swojego czasu dużo siedziałem na rosyjskich forach, często zgłaszali nieszczelność na wężach w okolicy intercoolera.
Jak wydech czysty to DPF jest w dobrym stanie, w tym silniku jakaś nieszczelność itp zawsze powoduje nadmierne kopcenie - dlatego lepiej wszystko za wczasy sprawdzić. DPF niestety maskują usterki..
Nawigacja
[#] Następna strona