Duże zużycie oleju- bierze olej.

[grzegorz19770404]

Witajcie  mój tucson bierze olej ok 1 litra na 1000 km wiem, że to dużo chociaż nawet podobno się mieści w granicach normy wg serwisu. Jednak to nienormalne. Dodam, że auto nie kopci po odpaleniu, nie ma wycieków. Olej leję Valvoline Max Life 10W 40. Ktoś ma podobny problem lub miał i co z tym zrobił ? Czy zmiana oleju pomoże? Np mobil

[maniek87]

Zmiana oleju zmieni jedynie "dietę" silnika, moim zdaniem przy takim spożyciu oleju wchodzi w grę jedynie remont silnika.

[robaszek127]

Silnik albo przegrzany albo z dużym przebiegiem i pierścienie olejowe zajechane. Zostaje pomiar ciśnienia olejowy i chociaż wymiana pierścieni lub dolewanie i jazda dalej. Dziwna norma producenta jak w nissanie 1.8 czyli dolewka 10l oleju na 10tys to kosmos.

[Shadows]

Nie znam się specjalnie na olejach, ale jak mi żarło więcej jak pół litra oleju na tysiąc km to doradzono aby zmienić z 5w30 na 5w40 i faktycznie zużycie oleju spadło, bo zmieniłem na gęstszy, może Twój silnik jest już w znacznym stopniu zużyty i potrzebujesz jeszcze gęstszego? 50, 60?

[maniek87]

Olej jest środkiem smarnym mającym zmniejszać opory i tarcie w silniku, oraz odprowadzać nadmiar ciepła.
A nie uszczelniaczem. Rozumiem zalanie gęstszego jeśli czekam na remont, ale nie jako remedium na problem jakim jest nadmiernie zużyty silnik. W takich przypadkach potrzebna jest diagnostyka problemu i podjęcie działań naprawczych. No chyba, że nie zależy na naprawie usterki i sprawnym aucie tylko na odwlekaniu problemu w czasie i rzeźbieniu w g...

[igla]

Miałem ten sam problem,
Zauważyłem, że po wymianie oleju na nowy świeży, przez 2 tyś km nie bierze ani grama oleju. Po 2k km zaczynał brać olej w dużych ilościach.
Uporałem się z tym skracając interwały olejowy. wymieniłem olej po 2tyś , 4 tyś i 6 tyś km. Teraz nie bierze ani grama.

Można też spróbować rozwiązania jakie ostatnio łysy z M4K zaproponował.

Według mnie pomoże

[weuek]

No to znaczy, że ten olej bardzo szybko traci swoje parametry. Pewnie to jakiś kolejny udawany syntetyk. Prawdziwe dłużej zachowują parametry "wyjściowe".

Wymiana co 2 tys. (nie "tyś", bo to znaczy "ty jesteś") to nie jest rozwiązanie, tylko maskowanie problemu.

[Shadows]

Wszyscy wiedzą weuek, tylko czy remont 12stoletniego auta ma jakikolwiek sens?

[maniek87]

dla jednego będzie miał sens, a dla drugiego nie, to wszystko zależy od właściciela i jego możliwości.

[weuek]

Jeśli lubisz to auto, to pewnie, że ma! Ja swoje lubię i zamierzam długo trzymać (i remontować, w miarę potrzeb), a lat ma już 9.

[igla]

weuek

Dlaczego maskowanie problemu ? mi pomogło, wymieniłem 3x olej
Pierwszy raz po 2000km
Drugi raz po 4000km
Trzeci raz po 6000km

Teraz wymieniam co 10000km i "wypija" mi od wymiany do wymiany jakies 300-400ml, więc jest olbrzymia poprawa.
Według mnie problem jest w pierścieniach. one się zwyczajnie zaklejają wyeksploatowanym olejem. Nowy olej je opłukuje i czyści.

Według mnie sposób Łysego z M4K jest rewelacyjny i wielu użytkownikom, zaoszczędzi pracy i pieniędzy.

[weuek]

A to źle zrozumiałem - że nadal co 2 tys. olej wymieniasz.

Łysego nie oglądałem. Wolę czytać.

[maniek87]

Warto sprawdźić sposób łysego, sama diagnoza może być kosztowna, a to spokojnie można samemu ogarnąć.

[acc24]

To nie tylko przez pierścienie może olej pobierać. Drugą prawdopodobną przyczyną mogą być uszczelniacze zaworowe (przynajmniej u mnie były).
Płukanka na zapieczone pierścienie u Łysego no nie wiem, są chyba lepsze środki. Szkoda, że nie zrobił próby na wyjętym tłoku i zapieczonych pierścieniach np. dla nafty, płukanki i jakiegoś środka na nagar.

Można to sprawdzić robiąc próbę olejową. Remont silnika to ostateczność i zależy czy będzie zrobiony zgodnie ze sztuką.

[maniek87]

Remont to kosztowna sprawa, tymbardziej jeśli ma być zgodnie ze sztuką, dlatego warto najpierw sprawdzić inne opcje. Co do pobierania przez uszczelniacze zaworowe, to racja, też może tedy brać olej, ale chyba nie takie ilości, i z reguły tylko przy rozruchu wtedy kopci. Przynajmniej tak wynika z moich doświadczeń.