Czesc,
Zaczynajac od poczatku, w moim 2.0pb/lpg G4KD padla cewka na 3 cylindrze. Auto przejechalo ok
30km z wypadajacym zaplonem. Jako ze i tak cewka do wymiany to wymienilem rowniez wszystkie swiece na Boscha, z przerwa 0.9mm. Cewka nowa wleciala, blad skasowany i po 3 min znow check engine i tym razem blad p0138 czyli sonda lambda za katalizatorem.
Mial ktos podobnie? Sonda padla, czy moze jednak niespalone paliwo w kacie? Czy moze katalizator padl jednak?
Po poszperaniu neta, w innych markach, ludzie pisza ze nawet wlasnie swieca potrafi dac taki rezultat i wywalic blad sondy.
Ma ktos moze wykaz napiec jaki powinen byc na kablach sondy? Wezme miernik i pomierze co i jak.
Jakies inne pomysly co z tym robic?