Witam,
czy ktoś z kolegów czyścił/rozbierał silniczek krokowy w silniku jak w w temacie?
Coś mnie naszło żeby go trochę poczyścić , chociaż zbyt brudny nie był. Użyłem do tego celu środka do czyszczenia gaźników. Niestety po kilkudziesięciu minutach zorientowałem się że oring uszczelniający część "plastikową/elektryczną/czarną" z korpusem z kanałami (korpus aluminiowy) napuchł /zwiększył średnicę i niestety już nie nadaje się do uszczelnienia.
Zamierzam kupić nowy (pewnie tylko ASO) i wymienić, ale tu pojawia się drobny problem, bo po odkręceniu 2 śrubek można zluzować część plastikową , ale wyraźnie stawia opór przy próbie wyjęcia jej z korpusu - stąd pytanie czy ktoś z Was już to robił ,czy wystarczy zdecydowanie pociągnąć część, plastikową , czy też trzeba jeszcze odkręcić śrubę z drogiej strony żeby sie plastik swobodnie wysunął?