Więc dla wszystkich którzy na pałę wymieniają diody a nie sądzę aby wszyscy potrafili je najpierw zmierzyć. Wymiana dla wymiany nie ma sensu a dioda jest na 400V więc mało prawdopodobne aby tak sama się uszkodziła chyba że dostała przerwy ze starości...Zwarcie też mało prawdopodobne przy 12V zasilania żarówki. W każdym razie w moim przypadku ewidentnie wina leży po stronie przedniej podsufitki oczywiście mowa o świeceniu po otwarciu drzwi z automatu. Nie świeciła tylna lampka przymierzałem się do wymiany diodki bo tak wyczytałem w tymże temacie ale poruszałem przednią podsufitką włącznikiem i zadziałała tylna? Problem polega na braku styku we włączniku z przodu, wygląda na to że układ jest połączony szeregowo i to jest całe uszkodzenie.