Jeżeli się tym martwicie to nie macie co robić tuningu. Na pewno odbije się to na sprzęgle, skrzyni i turbinie. Jak masz gwarancje to box to jedyne rozwiązanie, choć głupi serwis tak się nie zorientuje, że masz silnik po chip-e, ale jakby się miało coś stać to box. Ja mam już trzeci samochód po Chip-e i nie narzekam co prawda w Santku padła turbina ale turbiny w silnikach 92 KW nigdy nie były jakoś wytrzymałe padła bo i tak ją to czekało, teraz jest nowa od kilku lat i cieszę się jazdą i najlepsze jest zdziwienie niektórych kierowców, że leciwy Santek potrafi ich wyprzedzić.