Autor Wątek: [Sonata NF] Podwójne nieszczęście - padło turbo i kończy się  (Przeczytany 16928 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Moonaj

  • Gość
Witam,
już od roku zbieram się z naprawą sprzęgła. Mam Sonatkę z silnikiem 2.0 CRDi (140kM). Objawy są następujące: drgania na pedale sprzęgła na wolnych obrotach, ostatnio po wciśnięciu sprzęgła słychać duży hałas więc prawdopodobnie to koło dwumasowe. Trochę wcześnie - autko ma 102 tys kilometrów przebiegu. Moje pytanie: czy znacie w Warszawie lub okolicach DOBRY warsztat zajmujący się regeneracją koła dwumasowego? Chodzi mi o solidne naprawienie, tak aby na kolejne tysiące kilometrów mieć spokój.

Problem nr 2 wystąpił nagle. Parę dni temu po odpaleniu i wyjechaniu na ulicę po prostu nie działało turbo. Silnik do 2000 tys obrotów pracuje normalnie, a potem nic, brak mocy. Co może być przyczyną? Zawór erg, awaria samej turbiny, czy coś innego? No i ponownie to samo pytanie: gdzie to naprawić? Poproszę o jakieś namiary do solidnych, sprawdzonych ludzi. Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi.
Pozdrawiam.

Łukasz

  • Gość
[Sonata NF] Podwójne nieszczęście - padło turbo i kończy się dwumasa.
« Odpowiedź #1 dnia: 10 Kwiecień 2012, 03:19:06 »
Cytat: "Moonaj"
Moje pytanie: czy znacie w Warszawie lub okolicach DOBRY warsztat zajmujący się regeneracją koła dwumasowego? Chodzi mi o solidne naprawienie, tak aby na kolejne tysiące kilometrów mieć spokój.


Solidne naprawianie to wymiana dwumasy na nową a nie regeneracja ;-) A taka jeszcze bardziej solidna opcja to wymiana kompletnego sprzęgła przy okazji :-)

Offline skali

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 441
    • http://www.facebook.com/profile.php?id=100001998647968
[Sonata NF] Podwójne nieszczęście - padło turbo i kończy się dwumasa.
« Odpowiedź #2 dnia: 10 Kwiecień 2012, 06:57:42 »
Łukasz,  w przypadku sprzęgła tak jak wspomniałeś. Jeśli chodzi o turbine to prawdopodobne że spadł Ci przewód zasilający turbo w powietrze.. Oglądnij turbinke i zobacz czy wszystko jest na swoim miejscu :)

NieAmator

  • Gość
[Sonata NF] Podwójne nieszczęście - padło turbo i kończy się dwumasa.
« Odpowiedź #3 dnia: 10 Kwiecień 2012, 10:41:24 »
a najlepiej to wyrzucić dwumasa.

Offline Zbyszek

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 1311
[Sonata NF] Podwójne nieszczęście - padło turbo i kończy się dwumasa.
« Odpowiedź #4 dnia: 10 Kwiecień 2012, 13:52:49 »
NieAmator, spotkałeś na rynku sprzęgło z kołem zamachowym "sztywnym" i tarczą z tłumikami do 2.0 100kW?

Łukasz

  • Gość
[Sonata NF] Podwójne nieszczęście - padło turbo i kończy się dwumasa.
« Odpowiedź #5 dnia: 10 Kwiecień 2012, 22:54:49 »
Cytat: "NieAmator"
a najlepiej to wyrzucić dwumasa.


Oj nie wiem... Można auta nie poznać po takim zabiegu. Ja bym nie kombinował w tym kierunku.

NieAmator

  • Gość
[Sonata NF] Podwójne nieszczęście - padło turbo i kończy się dwumasa.
« Odpowiedź #6 dnia: 11 Kwiecień 2012, 08:11:25 »
to pchaj sie w gigantyczne koszta

Łukasz

  • Gość
[Sonata NF] Podwójne nieszczęście - padło turbo i kończy się dwumasa.
« Odpowiedź #7 dnia: 12 Kwiecień 2012, 01:36:43 »
Cytat: "NieAmator"
to pchaj sie w gigantyczne koszta


Wymiana koła dwu-masowego na "jedno-masowe" wcale nie musi być tańsza a możemy sporo stracić na komforcie. Gdzie tu oszczędność?

NieAmator

  • Gość
[Sonata NF] Podwójne nieszczęście - padło turbo i kończy się dwumasa.
« Odpowiedź #8 dnia: 12 Kwiecień 2012, 10:09:45 »
ja się kłócić nie będę ale dwu mas dużo nie wytrzymuje

Łukasz

  • Gość
[Sonata NF] Podwójne nieszczęście - padło turbo i kończy się dwumasa.
« Odpowiedź #9 dnia: 12 Kwiecień 2012, 11:11:47 »
Cytat: "NieAmator"
dwu mas dużo nie wytrzymuje


Dużo zależy od eksploatacji - katowany w mieści padnie znacznie szybciej niż u osoby, która jeździ głównie w trasy i dba o auto. Ogółem jednak wytrzymuje całkiem sporo.

Moonaj

  • Gość
[Sonata NF] Podwójne nieszczęście - padło turbo i kończy się dwumasa.
« Odpowiedź #10 dnia: 12 Kwiecień 2012, 20:04:49 »
dzięki za podpowiedzi. Turbo już działa - przemęczyłam się wracając ze świąt, a po powrocie mój chłopak zdjął osłonę silnika i okazało się że pękł przewód, który idzie od turbiny do zaworu erg, kupiliśmy przewodzik za 10 zł i autko znowu śmiga :) Tylko nadal miga kontrolka "check engine". odłączaliśmy akumulator ale nic to nie dało, pewnie trzeba będzie zresetować błędy w kompie w serwisie.

Jak to jest z tym kołem dwumasowym? Piszecie że nie można regenerować, a co z ofertą takich firm jak te?

http://kolo-dwumasowe.pl/
http://www.sprzeglo-service.pl/
http://www.dwumas.pl/

Piszą tam że regeneracja jest dwa-trzy razy tańsza niż wymiana a właściwości pozostają takie same albo nawet lepsze. To jak to jest w końcu?

Łukasz

  • Gość
[Sonata NF] Podwójne nieszczęście - padło turbo i kończy się dwumasa.
« Odpowiedź #11 dnia: 12 Kwiecień 2012, 22:26:14 »
Cytat: "Moonaj"
Piszą tam że regeneracja jest dwa-trzy razy tańsza niż wymiana a właściwości pozostają takie same albo nawet lepsze.


Hm... a co mieliby pisać skoro tym się zajmują? ;-)
Właściwości nie mają prawa być lepsze od nowego koła dwu-masowego. Ja bym się nie odważył korzystać z takiej usługi bo to loteria. Przy nowym kole masz pewność i spokój na lata. Co do ceny to też niezupełnie jest to prawdą, że 2-3 razy mniej zapłacisz korzystając z regeneracji.

Dwukrotnie tańsza może być regeneracja niż nowe koło dwu-masowe ale wymiana też kosztuje a za tą usługę zapłacisz tyle samo. A może nawet więcej przy regenerowanym bo po wyciągnięciu koła dwu-masowego trzeba będzie je zawieźć/wysłać do firmy zajmującej się regeneracją. Dopóki nie skończą auto będzie stało w warsztacie i zajmowało miejsce.

Nowe koło to opcja wygodniejsza, szybsza i pewniejsza. Ja bym nie odważył się skorzystać z opcji regeneracji ale to Twoje auto - rób jak uważasz :-)

ramzes-1987

  • Gość
[Sonata NF] Podwójne nieszczęście - padło turbo i kończy się dwumasa.
« Odpowiedź #12 dnia: 20 Wrzesień 2012, 16:31:47 »
I jak jest już ktoś po regeneracji dwumasa ??