NAPĘD 4x4 w SANTA FE

[Brt85]

weldon, Myślę, że jak zadzwonisz do ASO, podasz im VIN, to ci powiedzą czy ta wersja ma 4WD czy nie. Albo podjedź jak masz blisko...

[weldon]

Słuszna uwaga.
Niestety, chroniczny brak czasu i ciągły nawał pracy ...
Gwoli ścisłości, bardziej zależało mi, aby, na własnym przykładzie, zwrócić uwagę, iż, mimo że posiadam wszystkie przez Wojtka_z wymienione atrybuty, nie podjąłbym się autorytatywnie stwierdzić, że posiadam 4x4 ewentualnie "ordynarną wiskozę".
Może powinienem więcej śmieszków dołączyć ...
Wracając do tematu - jestem w posiadaniu programu "Hyundai Manuales 2006"
w języku angielskim (screeny: http://img16.imageshack.us/gal.php?g=rysunek1j.jpg).
Wygląda to na całkiem poważne opracowanie zagadnień technicznych i elektrycznych nie tylko w Santa Fe.
Całość waży 256 mega, więc, jeżeli ktoś chciałby się w to zgłębić, mogę spakować i gdzieś powiesić w sieci.
Może zawarte tam informacje przyczynią się do zgłębienia tematu.

pzdr

[Witek]

ja moge sprawdzic Vin. Podaj na PW

[weldon]

>>2/weldon czy ty pytasz o o to czy wersjan papierowo ma 4x4
czyfizycznie 4 bo to mozesz oczami zobaczyć ja Bart<<

Uwaga - trudne słowo:

http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2561982


pzdr ]:->

[weldon]

Pomimo spełnienia:
 "- silnik 2.0 CRDi na klapie przywieszka 4WD", oraz
"Jesli masz tylko abs,MASZ ZWYłA ,BANALNA ORDYNARNA WISKOZĘ ... niestety."
- jak już napisałem - nie mam takich banalnych rzeczy jak wał napędowy, tylny most
czy sprzęgło wiskotyczne, czyli mam napęd 2WD.
Oczywistym jest, że wiem o tym od początku, a jedynie protestuję przed wyciąganiem pochopnych wniosków (np. o napędzie),
bez poznania dokładnych informacji o modelu - cnd ;-)

Swoją drogą, ponieważ nie zdarzyło mi się jeździć SF'em z napędem 4x4, bardziej niż sposób przeniesienia napędu,
ciekawi mnie wpływ dodatkowej osi napędowej na komfort oraz ekonomikę jazdy.

pzdr

[wojtek_z]

Swoją drogą, ponieważ nie zdarzyło mi się jeździć SF'em z napędem 4x4, bardziej niż sposób przeniesienia napędu,
ciekawi mnie wpływ dodatkowej osi napędowej na komfort oraz ekonomikę jazdy.

pzdr

1/ komfort w sensie wygody:chyba nie ma róznicy ,bo zawieszenie tylne jest takie same
2/Warunki snieg wysoki-super ,zadnego grzebania-extra
3/warunki :ślisko(snig deszxcz) spora nadsterowność-czujnośc wymagana
4/przyczepa -grząsko:wyjazd bezproblemowy

ad 2 . dwa tygodnie temu musiałem podjechać pod kwaterę w górach, kumpel walczył pół godziny - tyłem z popychem (żona i teściowa z wozu), a ja z palcem w du...ie podjechałem i na nartki szybciutko poleciałem

ad 3. chyba w takich warunkach zawsze trzeba zachować wzmożoną czujność

[wojtek_z]

Faktycznie z tym 4x4 w SF to straszna lipa, co prawda nie mam TCS ale myślałem że auto będzie się prowadzić jak po szynach, na śliskim. Na zakrętach jest bardzo nadsterowne i trudno wyczuć co w danym momencie może pomóc, raz pomoże dodanie gazu, no a przeważnie to trzeba nogę z gazu zdjąć. Ale generalnie jest lepiej jak w ostatniej mojej tylnonapędówce. Dzisiaj jadę w teren z dziećmi na sanki to też troszkę potestuję napęd SF.
Pozdrawiam

Przy jakiej prędkości odłącza się tylna oś przy ruszaniu ? a przy jakiej podłącza przy hamowaniu ?

[wojtek_z]

Załaczenie tyłu nie jest zwiazane bezpośrednio z prędkoscią auta,tylko z róznicą predkosci obrotowj pomiedzy kołami przednimi i tylnymi,
a wiec nastepuje to w ułamku sekundy przy ruszaniu-auto jeszcze stoi -nastepuje pośligg kół przednich i natychmiast startuje tył.
tak jest prawidłowo.
spóbuj na sliśkim:trawa,błoto
pzdro

ok. źle się wyraziłem - w takim razie ruszając na asfalcie ruszam zawsze z napędem na przednią oś, tak samo hamując ?
Jedynie gry występuje różnica w prędkości obrotowej osi przedniej i tylnej załącza sie tył ?

[xenos]

dzisiaj pan mechanik powiedział mi,że moje santa fe ma 4x4 włączone cały czas. a przez to,że na osiach mam opony różnego producenta(ten sam rozmiar 225x70x16);rozsypał mi się dyfer na przodzie. mówi,że różny jest obwód opon od różnych producentów. na przodzie mam nowe michelin,na tyle niebawem do wymiany continental. pojechałem do niego,bo słyszę jakieś wycie z lewej strony,z przodu. zaczyna się od ok.40 /h. im szybciej jadę,tym gorzej wyje. myślałem,że to "tylko" łożysko,ale wycie nie jest "basowe" jak przy łożysku. poradzicie "coś"? można z tym czymś jeździć? dzięki z góry za komenty.