Czołem,
Pacjent 2.0 crdi rocznik 2005, do dziś spisujący się wzorowo. Dziś nie chciał odpalić - żona opisuje, że migało tylko oświetlenie i cykało coś w desce rozdzielczej.
Na kable odpalił, ale nie od razu. Po 500 m zgasł.
Akumulator nie dawał żadnych oznak zużycia. Pasek nie zerwał się. Od czego zacząć szukanie? Wygląda wam to na brak ładowania czy coś innego?