ph71 proszę podziel się z nami wiedzą z czego to zadowolenie wynika.
Po przeczytaniu wielu wypowiedzi (tak na szybko chociażby pod tym artykułem http://www.motofakty.pl/artykul/shell-fuelsave-95-i-diesel-juz-w-polsce.html ) zniechęciłem się nawet do jednego tankowania na próbę.
Oszczędność jednego litra z pięćdziesięciu = 2% , jest co najmniej równoważona różnicą w cenie na Neste. Tak przy okazji nowina http://www.motofakty.pl/artykul/shell-kupil-siec-neste-w-polsce.html
Między innymi z chęci pozyskania właśnie tych 2% deklarowanych oszczędności. Poza tym jest to o ile pamiętam paliwo domieszkowane także pod kątem właściwości czyszczących, co uznałem za plus w stosunku do produktu bazowego pod nazwą etylina 95. Nie zauważyłem też wzrostu ceny w stosunku do normalnego paliwa Shella (przynajmniej tam gdzie tankowałem), tym bardziej, że zastąpiło standardową 95.
Poprzednie auto jeździło i odpalało na Vpower diesel a potem na diesel Fuel Save doskonale.
Jeśli pytasz o porównanie z paliwami Neste, Auchan czy podobnymi to nie mam w ich przypadku żadnych doświadczeń, bo ich nie tankowałem. Zapewne każde z tych paliw będzie wystarczające (bo przecież jeździsz i inni również), ale zależało mi także na efekcie długofalowym w zakresie konserwacji układu paliwowego, które deklaruje Shell a nie deklarują Neste czy inni dla standardowych paliw.
Przy swoim wyborze kierowałem się opiniami zamieszczonymi także na forach zagranicznych.
