W związku że nie otrzymałem właściwej odpowiedzi sam zamotowałem i tłumaczę jak:
1. Zdjąłem obudowy wewnętrzne ( plastiki od bezpieczników i pokrywę przekaźnika do świateł )
2. Dostałem się do przełącznika świateł M25-1
3. Połączyłem ścieżki z pierwszego posta w następujący spoósb:
1. Masa ( zielony ) i napięcie 12V ( biały ) połączyłem razem i podłączyłem do śruby w nadwoziu
2. Czarne przewody przyciąłem i zaizolowałem - nigdzie nie podłączałem
3. 2 czerwone połączyłem i przyłączyłem do brązowego przewodu - w kostce M25-1 - jako jedyny dawał zrozłączanie obwodu przy włączaniu świateł mijania.- tak doszedłem do tego że światła w Getzie są sterowane po masie :-)
4. 12V po stacyjce ( pomarańczowy w pierwszym poście -na zdjęciu przedłużenie koloru czarnego) połączyłem z czerwonym przewodem w kostce M25-1.
Dodatkowo 12V po stacyjce zrobiłem sobie włącznik który wisi przy bezpiecznikach pod plastikami.
Układ przymocowałem na trtytykę do stalowego elementu skorupy Getza.
Minus jaki widzę tego rozwiązania to to że włączanie świateł postojowych, mijania włącza oświetlenie deski rozdzielczej. Więc bez przekręcenia nie mam podświetlonych przełączników na kokpicie.
Temat do zamknięcia.