Forum > i20

[i20 PB] Problem z silnikiem G4LA 1.2 84KM + LPG

<< < (2/3) > >>

whatever01:
Stara zasada niestety w tym przypadku sie nie udała. Wiem ze to najlepsza opcja, niestety bardzo mało jest samych silników, po wyeliminowaniu tych bez czujników prawie w ogóle.. a aut z silnikiem możliwym do demontażu wtedy nie znalazlam.

robaszek127:
Zazwyczaj właśnie taniej wychodzi zmiana silnika ale w przypadkach gdy silników jest sporo i nie są jakieś słabe. Inaczej zostaje droższa opcja i naprawa starego.
Ja sam w getzie wymieniłem całą skrzynię ze szrotu z wysyłką za 250 bo nie opłacało się wymieniać jednego łożyska.
Ale np. w takim fiacie 1,4t są wadliwe łozyska skrzyń i lepiej regenerować niż kupić używkę za połowę ceny.
4tys za używany silnik to raczej kosmos cena. Jeśli mały wybór używek zostaje regeneracja starego ale na dobrych częściach. Może wyjdzie coś około ceny tego używanego.

Hants:
Cztery tysiące PLN???
3 silniki byś sobie za to kupiła w UK, łącznie z transportem.


--- Cytat: "whatever01" ---1.0, 0.6, 0.7, 1.0
--- Koniec cytatu ---


40% róznicy miedzy cylindrami to automatyczna dyskwalifikacja

Ale już rozumiem o co chodzi, przy takiej cenie, sprzedawcę stać na danie gwarancji i wymianę silnika w razie w wtopy - bo nadal będzie na plusie...

whatever01:
Niestety- firma odrzuciła reklamację. Niesprawny (zapchany) katalizator.

Po odpięciu przez nich katalizatora, na ciepłym kompresja 1.0, 0.8, 0.8, 1.0.
Minimalne parametry gwarantowane 12.2.
Odrzucono reklamację, bo opiłki katalizatora mogą być w środku.

Silnik chodzi jak traktor.

Nie wiem jak sprawa potoczy się dalej..

robaszek127:
A co ma zapchany katalizator do kompresji silnik i jak te opiłki mogły się teleportować wydechem do silnika. Dla mnie firma krzak co sprzedaje silniki po chorych cenach bez żadnej gwarancji. Zostaje straszenie rzeczoznawcą i sądem.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej