Temat przerabiałem ostatnio u siebie w i 30 kombi 2012 - nie wiem czy jest jakaś różnica w konstrukcji miedzy 15 rokiem.
Wyjeżdżałem na urlop i syn w ostatniej chwili zażyczył sobie rower na wyjazd. Jako, że miałem bagażnik na klapę do poprzedniego auta i ma on możliwość różnej konfiguracji zabrałem się za montaż.
I już na początku zonk. Teoretycznie nie ma możliwości takowego zamontować ponieważ na klapie u góry jest plastikowy spoiler za który nie można zaczepić zaczepów/haczyków.
Próba takiego mocowania na 100% skończy się wyrwaniem spoilera zerwaniem bagażnika z rowerami.
Ale ja za wygraną nie dałem i zacząłem kombinować jak to ustrojstwo zamontować.'
Pierwsza myśl to odkręcenie całkowite spoilera na wyjazd i zamocowanie haczyków za klapę ( jest tam rant metalowy bo szyba nie dochodzi do końca.) Niestety i to się nie powiodło bo po odkręceniu mocujących spoiler śrub okazało się, że jest on mocno przyklejony i odpuściłem próby odrywania.
Młody się rozżalił, że roweru nie weźmiemy, więc wymyśliłem inny sposób zamocowania. Otóż wyjąłem zaślepki ostatnie z relingów i tam są szpilki wspawane w konstrukcję dachu do których nakrętką m8 przykręcony jest reling.
Kupiłem w sklepie metalowym nakrętki przedłużane m8 ( taki ok 1,5-2cm) i przyspawałem do nich (poziomo) po jednym oczku od łańcucha.
następnie przykręciłem to w miejsce nakrętek oryginalnych przykręcając reling i jednocześnie miałem uszy do zaczepienia linek.
Niestety nie był to koniec schodów, ponieważ linki mocujące okazały się za krótkie i musiałem pojechać do auchana po dłuższe. Koszt niewielki ( ok 4zł za sztukę).
Po zamontowaniu "zestawu" z rowerami zrobiłem jazdę próbną po osiedlu.
I mocowanie nie zdało egzaminu, bo :
w i30 po zamknięciu klapy nie ma na zderzaku półki - jest ale minimalna i nie można na niej postawić bagażnika i dopiero oprzeć o szybę , więc wisi on na paskach ( widziałem instrukcje takiego montażu,) ale brak takiego podparcia powoduje, że bagażnik przesuwa się na lewo i prawo ponieważ boczne linki są za nisko ( przynajmniej w moim bagażniku)
Ale jak powiedziałem A , B i nawet C to nie odpuściłem i dokupiłem jeszcze dwie linki i przymocowałem je wyżej na bagażniku natomiast do klapy zamontowałem z do trgo samego haczyka co te linki niżej ( z boku klapy jest tyko jedno miejsce gdzie można zamontować haczyk i nie ma możliwości regulacji jego wysokości)
Po dołożeniu dodatkowych linek jazda próbna okazała się sukcesem. Trzymało się to naprawdę stabilnie. Co prawda obawy były, ponieważ z cały zestaw stał na szybie i tak naprawdę nie wiedziałem jaką wytrzymałość maja te szpilki w dachu. ( zanim założyłem rowery sam się prawie powiesiłem na nim, żeby sprawdzić czy ich nie wyrwie.)
W podróż ruszyłem ostrożnie, ale nic się nie działo nawet przy 130kn/h. Błotniki tylko trzepotały :lol: . Pojechałem i wróciłem bez problemów. Zrobiłem 600km.
Podsumowując - da się to zrobić ( mocowanie zajęło mi ok 2,5h z przygotowaniem wszystkiego.
Jednak szczere odradzam!!!
Po pierwsze dlatego, że obawiam się, że nie kupisz bagażnika z tak długimi oryginalnymi linkami.
Po drugie jest to nie oszukujmy się partyzantka
Po trzecie - taki czas montażu dyskwalifikuje taki bagażnik.
Ja w przyszłym roku założę hak ( koszt ok 450zł) z samodzielnym montażem i pożyczę od kumpla bagażnik
[ Dodano: 2019-08-21, 14:45 ]
jareckialfa - woziłem dwa rowery na takim bagażniku zamontowanym do Rovera 200. Tylko tam było podparcie na zderzaku. Było naprawdę stabilne