Dziękuję za pomoc.
Doszedłem już do uszkodzenia. Mianowicie: czujnik z dwoma stykami pod termostatem był dobry przy 80 stopniach C miał 0,3kom, a przy 20 stopniach miał 2,7 kom i to znaczyło, że podaje dobrą informację do sterownika.
Natomiast sprawdziłem silnik krokowy - sklada się on z dwóch cewek jadna od biegu jałowego ok. 800obr., a druga właśnie od tzw. ssania i ona miała przerwę. Dogrzebałem się do uzwojenia i naprawiłem ją. obie cewki powinny mieć przejście ok. 30 Ohm. Teraz zimny silnik odpala na 1500obr i w miarę nagrzania obroty spadają aż do 800obr. I to nazywam tzw. ssaniem. Po prostu krokówka dostarcza więcej powietrza przy zimnym silniku.