AdBlue - czy ktoś już tego dolewał?

[mag]

Pytanie jak w temacie. Czy ktoś już dolewał AdBlue? Kwestie, które mnie interesują to:
Na ile w praktyce starcza zbiornik (20l wg instrukcji)?
Czy da się to zatankować z dystrybutora czy trzeba kombinować i lać z butli przez lejek?
Jakie są Wasze opinie z użytkowania tego wynalazku?

[Parkinson84]

U mnie przy przebiegu ok.7500km komputer pokazuje napełnienie 2/3 zbiornika. Koledzy przy przebiegu 7000-7500 musieli dolewać bo był już sygnał ostrzegawczy. 4-litrowy baniak zapełnił im wg wskaźnika 1/5-1/4 zbiornika. Lepiej lać z dystrybutora - wychodzi sporo taniej. Poza tym nie ma ryzyka że sobie pozalewamy lakier lub buty/ubranie, o co niestety nietrudno lejąc z baniaka nawet przez dołączony lejek. Problem stanowi jedynie ilość stacji, które mają dystrybutor z "mocznikiem". Zauważyłem że najłatwiej szukać na Circle K i BP usytuowanych przy autostradach i trasach którymi jeździ duża ilość aut ciężarowych.

[mag]

@Parkinson84    
Jak rozumiem, gdy odbierałeś samochód, to miałeś pełny zbiornik? U mnie przy odbiorze komputer pokazywał, że zbiornik jest pełny w 50%.
Po drodze do pracy mam co najmniej 3 stacje z dystrybutorami AdBlue więc tutaj problemu nie mam.

[Parkinson84]

Tak, auto wyjeżdżało z salonu ze wskazaniem na full. Czekam z uzupełnieniem aż poziom będzie dość niski. Może uda mi się dobić do przeglądu przy 30k bez dolewania.

[miro]

U mnie przy odbiorze auta z salonu było pół stanu. Można kupić w butelce na Orlenie, ale kosztuje 16 zł za 1l, kosmos jakiś. Na szczęście można też na niektórych stacjach nalać pistoletem z dystrybutora, wychodzi znacznie tanie. Zbiornik ma chyba koło 18 litrów adblue.

[robaszek127]

Fiu fiu za litr rozpuszczonego moczniku 16zł niezły mają zarobek.  Trzeba zarobić na Kubicę w F1 :-D

[ELETomek]

Można kupić w butelce na Orlenie, ale kosztuje 16 zł za 1l, kosmos jakiś. Na szczęście można też na niektórych stacjach nalać pistoletem z dystrybutora, wychodzi znacznie tanie.

Jeszcze większy kosmos widziałem na stacji BP we Francji, 14,99 euro za 1.5 L. Tak jak piszesz, lepiej zatankować z nalewaka. Nie tylko dużo tańsze ale też świeższe, a ponoć w przypadku adblue ma to znaczenie. Kolega kupił sobie Forda Rangera i w serwisie mu powiedzieli żeby nie lał starego adblue które nie wiadomo ile stoi na półce.

[Parkinson84]

To lepiej dwa browarki wypić...samemu "uzupełnić" zbiornik i dopełnić wodą z butelki  :-P

[Parkinson84]

Przy przebiegu 17500 zapaliła się kontrolka oraz ostrzeżenie o niskim poziomie roztw.mocz.
Zalane do pełna z dystrybutora - 10,5 litra za nieco ponad 20 zł.

[miro]

A pamiętasz, czy na początku miałeś pełen stan AdBlue? Bo u mnie była połowa

[Parkinson84]

Wg wskazania komputera stan był pełny.

[mag]

Jestem po pierwszej dolewce. Jak na złość w trasie, gdzie nie było żadnej stacji z dystrybutorem więc skończyło się na 10 litrowym baniaku z Orlen, za 40zł. Ilość zalana przez fabrykę wystarczyła na ok 16000km. Ciekawostka, po wlaniu 10l komputer pokazuje, że zbiornik jest pełny w jakieś 95% (zbiornik wg instrukcji 20l), wiec pomiar tego jest chyba bardzo mało precyzyjny.

[miro]

A musiałeś dolewać? Z tego, co czytałem, to najpierw ostrzega o niskim poziomie ad blue, dopiero później nie uruchomisz silnika. U mnie wskazywało połowę stanu, wlałem prawie 7 litrów.
Ja dziś dolewałem w Szczecinie z dystrybutora na Orlenie, wyszło 2,29/l, na wyświetlaczu miałem cały czarny wskaźnik.

[mag]

Przy jakimś 5% wskaźnika wyskoczyło ostrzeżenie, więc dolałem.