Autor Wątek: [Santa Fe SM] Pogadajmy o oponach  (Przeczytany 108592 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

OlafLarry

  • Gość
[Santa Fe SM] Pogadajmy o oponach
« dnia: 27 Marzec 2012, 13:24:33 »
Takiego tematu po reaktywacji forum nie było. A lato idzie wielkimi krokami, przymrozki coraz rzadziej. Śnieg pewnie jeszcze przykurzy (przynajmniej u mnie :)), ale pomyśleć o letnich oponach już trzeba.
Rozmyślałem o zakupie Nexenów ROADIAN HT SUV. Ktoś poleci? Ktoś odradzi? Niby zagraniczne strony są pełne pozytywnych opinii na temat tych nexenów.....

A co z rozmiarem? Na zimę zaopatrzyłem się w Pirelli Scorpion Ice & Snow 235/70 R16 a z tego co pisaliśmy kiedyś na forum max co do nas wejdzie to 245/70/R16... Fajny byłby taki balon, ale mam pewne obawy....

Offline ferudin

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 89
[Santa Fe SM] Pogadajmy o oponach
« Odpowiedź #1 dnia: 27 Marzec 2012, 14:00:27 »
To ja się przyłączę do pytania kolegi. Co sądzą koledzy na temat dobrych opon wielosezonowych?Planuję takie kupić i nie bawić się w zmianę na zimę. Dodam że w terenie jeżdżę rzadko. Czy ktoś z forumowych kolegów posiada takie opony, jeśli takie to jakie i czy jest zadowolony?Piszcie swoje opinie.

Offline Arni71

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 494
[Santa Fe SM] Pogadajmy o oponach
« Odpowiedź #2 dnia: 27 Marzec 2012, 17:40:01 »
W zeszłym roku kupiłem opony Dunlop GRANDTREK TOURING A/S 225/70R16 103H są to wielosezonówki - jak dla mnie nie potrzebuję lepszych - sprawdziły się we wszystkich warunkach, wypowiedziałem się na ich temat tutaj - http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=878&postdays=0&postorder=asc&start=0 i po zakończeniu zimy (mam nadzieję że już nie wróci) podtrzymuję swoją opinię - pozostaje tylko czekać jak z ich żywotnością

outdoor5

  • Gość
[Santa Fe SM] Pogadajmy o oponach
« Odpowiedź #3 dnia: 27 Marzec 2012, 20:10:02 »
Cytat: "OlafLarry"
max co do nas wejdzie to 245/70/R16... Fajny byłby taki balon, ale mam pewne obawy....
 
Witam, no u mnie siedzą balony jak melony... ale takie miałem przy zakupie i mam zamiar niedługo zmieniać na standardowe. Mam u siebie mianowicie oponki 255/55/R18!!  Jeśli chodzi o to czy się mieszczą to jak najbardziej, ale nie odpowiada mi za bardzo jazda na nich. W koleinach nieco bujają. Mam założone pirelli scorpion i z felgami mam zamiar niedługo sprzedać (lub zamienić na standard). Chętnych zapraszam:)

OlafLarry

  • Gość
[Santa Fe SM] Pogadajmy o oponach
« Odpowiedź #4 dnia: 27 Marzec 2012, 20:57:51 »
outdoor5, masz szersze opony ale niższy profil, średnica koła jest przez to jednak mniejsza (wg oponeo wychodzi tylko 2,3 mm więcej niż 235/70 r16).... Ale faktycznie szeroko to masz  ;-)

stolek6

  • Gość
[Santa Fe SM] Pogadajmy o oponach
« Odpowiedź #5 dnia: 27 Marzec 2012, 21:57:45 »
No ja mam te swoje 265/70 r15 i rozmiar sobie chwale. Ale same opony barum caloroczne 4x4 lato/ deszcz super, teren jakotako, jednak na snieg nie polecam, chociaz daja rade. BF goodridge long trail t/a w mojej ocenie, byly w kazdej sytuacji lepsze i prawie sie nie zuzywaly. Nastepne beda BFG. A/T tylko musze auto zmienic na 4x4 :)

ROTHMANS

  • Gość
[Santa Fe SM] Pogadajmy o oponach
« Odpowiedź #6 dnia: 30 Marzec 2012, 22:38:13 »
OlafLarry,  jak kupisz te Nexeny podzielisz sie opinią?

darlew

  • Gość
[Santa Fe SM] Pogadajmy o oponach
« Odpowiedź #7 dnia: 03 Kwiecień 2012, 18:47:05 »
Jeżeli ktoś jeździ tylko okazyjnie po polach to mogę polecić letnie oponki Maxxis.
U siebie mam założone MA-Z1 225/55r17. Na trasie prowadzą się rewelacyjnie i przede wszystkim są ciche. Jeżeli dodamy do tego jeszcze fajne alusy to wygląd ogólny auta jest rewelacyjny.

stolek6

  • Gość
[Santa Fe SM] Pogadajmy o oponach
« Odpowiedź #8 dnia: 04 Kwiecień 2012, 00:29:00 »
Niee nastepne beda teee.... ale juz nie w hyundaiu. Maja swietne opinie jako opony uniwersalne.
Chyba najpiekniejsze opony jakie widzialem :-)

Offline volcan

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 540
    • http://www.prace-geologiczne.pl
[Santa Fe SM] Pogadajmy o oponach
« Odpowiedź #9 dnia: 04 Kwiecień 2012, 13:49:17 »
Cytat: "Arni71"
pozostaje tylko czekać jak z ich żywotnością


Dokładnie tak - to jedyna zagadka dotycząca tych opon. Na śniegu zimą prowadziły się świetnie, jesienią przy wysokich temperaturach też, na mokrym są świetne (ciekawy efekt ściany wody za samochodem przy prędkościach autostradowych po mokrym asfalcie  ;-) ).
Jedyna wada (o której czytałem wcześniej - przed zakupem) - po zimie są takie jakieś brunatne - nie idealnie czarne, ale temat załatwia pianka do opon.

Offline Arni71

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 494
[Santa Fe SM] Pogadajmy o oponach
« Odpowiedź #10 dnia: 04 Kwiecień 2012, 17:37:58 »
Cytat: "volcan"

Jedyna wada (o której czytałem wcześniej - przed zakupem) - po zimie są takie jakieś brunatne - nie idealnie czarne, ale temat załatwia pianka do opon.


Jak na razie nie stwierdziłem przebarwień u siebie, może dla tego że jeszcze nie zaliczyłem wiosennego mycia Santka :)

OlafLarry

  • Gość
[Santa Fe SM] Pogadajmy o oponach
« Odpowiedź #11 dnia: 17 Kwiecień 2012, 18:04:05 »
Cytat: "ROTHMANS"
OlafLarry,  jak kupisz te Nexeny podzielisz sie opinią?


Niestety, wczoraj zamówiłem Bridgestony. Nie odważyłem się na te Nexeny, choć strasznie chciałem.  Zdecydowałem że lepiej dołożyć 60zł do sztuki i kupić coś pewniejszego. Nigdzie kurcze nie mogłem znaleźć sensownej opinii na ich temat. Znalazłem tylko na amerykańskich stronach, a z takimi opiniami to może być różnie....

Hulltay

  • Gość
[Santa Fe SM] Pogadajmy o oponach
« Odpowiedź #12 dnia: 17 Kwiecień 2012, 21:44:19 »
Jeżeli chodzi o Nexeny to ja śmigam na modelu SB702 całkiem fajne gumy, nie hałasują, dobra trakcja na mokrym i suchym asfalcie, całkiem nieźle dają sobie też radę na piaszczystym i błotnym podłożu.

mmw

  • Gość
[Santa Fe SM] Pogadajmy o oponach
« Odpowiedź #13 dnia: 22 Kwiecień 2012, 21:37:35 »
Wielosezonówki są u nas bardzo mało docenianymi oponami a wiadomo, że producenci opon nikogo na nie nie będą namawiali, bo im zależy na sprzedaży jak największej ilości.

W przypadku takiego auta jak Santa Fe też uważam, że wystarczą, ale wszystko jeszcze zależy w jakim rejonie Polski się mieszka, bo w takich miastach jak Łódź, Warszawa, Poznań itd tak naprawdę dni, w których na drogach jest ślisko jest kilka, góra kilkanaście w roku a Santa Fe to nie auto sportowe i maksymalna przyczepność potrzebna nie jest bo można po prostu jeździć ostrożnie przy naprawdę ciężkich warunkach.

Inaczej ma się sprawa gdy ktoś mieszka w górach lub po za miastem. Tu już prawdziwe zimówki są niezbędne.

OlafLarry

  • Gość
[Santa Fe SM] Pogadajmy o oponach
« Odpowiedź #14 dnia: 23 Kwiecień 2012, 15:00:02 »
Ja mam zimówki i letnie A/T, które gdzieniegdzie są zakwalifikowane do wielosezonówek. Zimówki to Pirelli Scorpion Ice&Snow
Letnie w końcu kupiłem  Bridgestone Dueler A/T 694 o takie:


Tak jak pisze mmw, pewnie w mieście w centralnej Polsce zimą wielosezonówki (a może nawet te moje letnie Bridgestony) dały by radę ale u mnie:

rację bytu zimą mają tylko zimówki  :mrgreen: