No to wymieniłem radio
Kupiłem sprzęt od tego gościa z Legnicy. Radionawigacja chińska, Android 10, przeznaczona do i30 od 2018 roku (mój jest z 2017, ale wszystko pasuje). Oznaczenie MT-9368. Producenta brak. Sprzedawca dodaje masę kabelków, przejściówek, przedłużek i blaszki montażowe.
Cały proces nie jest trudny, ale trzeba być ostrożnym, żeby nic nie porysować i nie połamać zaczepów i spinek. Gdyby ktoś chciał sobie wymienić to służę pomocą. Nie warto płacić za montaż w serwisie/sklepie, cały proces jest banalnie prosty, dosłownie plug&play, wystarczy jeden śrubokręt krzyżakowy i coś do podważania plastików.
Czy jestem zadowolony? Tak i nie.
Plusy: W końcu mam nawigację i kolorowy, duży ekran. Koniec z uchwytami na telefon. Ekran można wygasić, np. w nocy żeby nie raził, a urządzenie będzie sobie dalej działać, odbierać stacje radiowe, nawigować, grać, itp. Można ustawić własne logo startowe. Sterowanie z kierownicy działa, trzeba było je zaprogramować - minuta roboty. Połączenie z telefonem przez Bluetooth bezproblemowe, trzeba tylko zaimportować do radia listę kontaktów. Jakość rozmów jest bez zastrzeżeń, jakość odtwarzania dźwięku, muzyki - super. Gra lepiej i głośniej niż fabryczne radio.
Z minusów: radio odbiera tak sobie, często szumi. Nie posiada Android Auto. Fabryczne USB i Aux nie działają. Podświetlenie tych dotykowych przycisków wokół ekranu jest czerwone, co może przeszkadzać w nocy no i niestety różni się od niebieskiego podświetlenia przycisków w i30. Android tam jest BAAARDZO okrojony, nie można nawet zmienić stylu, kolorów. I teraz najgorsze: po każdym włożeniu kluczyka radio włącza się od zera, tzn. startuje Android, trzeba długo czekać zanim pojawi się "ekran domowy". Wiem, że to wynika ze sposobu podłączenia radia do fabrycznej wiązki elektrycznej i można byłoby to zmienić, ale nie mam zamiaru grzebać w elektryce.
Jak widać, jest sporo wad
Możliwe jednak, że część z nich występuje tylko w moim roczniku.
Generalnie spodziewałem się, że tak będzie już od początku, od wyjęcia radia z opakowania. Jeśli fabryczna wiązka doprowadza do radia około 40 przewodów, a przejściówka wykorzystuje kilkanaście to niemożliwością jest, żeby wszystko działało. Przejściówka jest po prostu do dupy, ma dziesiątki niewykorzystanych pinów, podobnie jak samo nowe radio.
Port USB służy mi już teraz wyłącznie do ładowania telefonu, Aux nie działa wcale. Niby można przesyłać muzykę przez Bluetooth, ale niesmak pozostaje.