Tak, to jak najbardziej brzmi logicznie i też myślę, że tak to działa. Ale jeśli przeczytasz moje wcześniejsze wypowiedzi w tym wątku, zobaczysz że auto po odbiorze z salonu miało 8 kilometrów przebiegu i średnie spalanie rzędu kilkudziesięciu litrów, a mimo to komputer pokazywał 720 km zasięgu. Idąc tym tokiem rozumowania, zasięg powinien wynosić około 50 km, a jednak pokazywało się 720. Może komputer ma wstępnie zaprogramowane spalanie i zasięg, i dopiero później "uczy się" to obliczać w zależności od faktycznego spalania i przebiegu.