Można powiedzieć, że normalne. Na trasie przy spokojnej jeździe mój minimalny wynik mnie zaskoczył, a zapakowane auto było po brzegi - 6,2l/100km ale to był wyjazd 800 km. Byłem w szoku jak tankowałem grubo po ponad 700. Po mieście to i ok 11l zimą wychodziło ale to są krótkie odcinki na zimnym silniku taj więc też normalnie - średnio w czasie zimy przy 80% miasto 20 trasa wyszło mi ok 8,5l/100km.
Ja mam dokładnie taki sam rozmiar kół na zimę jak i na lato. Nie narzekam, chociaż przy mocno zużytych tylnych oponach kilka razy samochód tańczył mi po drodze. Ale to był ich drugi sezon i w zasadzie miałem je wymienić przed zimą, ale chciałem przyoszczędzić. Jak były jeszcze dobre jeździło się pięknie.
Na starym forum były zdjęcia mojego bolidu, aktualnie jakoś mi się nie chce ich szukać żeby jeszcze raz je umieszczać.
Ale 15 wchodzą bez problemu ale max. kół to 195/50, jeździłem też na 175/50 ale to bardzo drogi rozmiar.
Miałem też założone na chwilę 16' 195/40 ale to czuło się każdą plombę. Raczej nie nadawała się taka specyfikacja do codziennej eksploatacji a ja jeżdżę raczej sporo.
