Forum > i20
[i20 PB] Stukanie w okolicach lewego słupka, oraz trzaski z
Kam-mil:
--- Cytat: "ZacnyRycerz" ---Wbijac podczas jazdy z 2 na 1 - Wy na prawde macie fantacje, no comment :-/
--- Koniec cytatu ---
Domyślam się, że jeździsz wyłącznie po płaskim terenie?
Nie zdarzyło Ci się zjeżdżać z asfaltu na wybrukowaną kocimi łbami ulicę i podjeżdżać po górę 45 stopni?
Nie zdarzyło Ci się zwalniać do przepisowych 10 km/h jak wjeżdżasz w strefę zamieszkania czy jakieś inne uliczki i podwórka, gdzie biegają dzieciaki?
Nie polecam, ale ja takimi trasami muszę jeździć.
Natomiast pochwalę się, że to rozpracowałem. Przypomniałe sobie, co mówił dziadek o samochodach z lat 50. : trzeba zmieniać biegi z międzygazem !!
I ten archaiczny sposób jazdy w i20 działa! Sprzęgło, luz, międzygaz, sprzęgło i jedyneczka wchodzi jak w masełko!
Spróbujcie to samo z wstecznym, jak wam nie wchodzi.
[ Dodano: 2012-03-21, 13:07 ]
--- Cytat: "rafcio007" ---Witam problemów z i20 ciąg dalszy, od paru dni słyszę stukanie w lewym słupku, na wysokości głowy, dzieje się tak głownie gdy jadę po nierównościach, (...)
Ktoś ma pomysł co to może być?
--- Koniec cytatu ---
Ja bym się dokładnie przyjrzał mechanizmowi regulacji wysokości pasa bezpieczeństwa. Jego konstrukacja jest taka "stukogenna", ale warto sprawdzić czy będzie dalej stukało jeśli zmienisz wysokość. Warto też sprawdzić czy nic się tam nie poluzowało, a może od początku było źle dokręcone? Może jakiś Ahmet w montowni zapomniał dać podkładę?
ZacnyRycerz:
To normalne, że wpinasz jedynkę gdy dwójka staje się za długa, gdy "leżącego psa" atakujesz czy dużą górkę.
Bo robisz to przecież z niewielką prędkością.
Jedyne co krytykuje, to wpinanie jedynki hamując silnikiem :!: No ;-)
A tak zrozumiałem tu pewną wypowiedź.
--- Cytat: "Kam-mil" ---
Natomiast pochwalę się, że to rozpracowałem. Przypomniałe sobie, co mówił dziadek o samochodach z lat 50. : trzeba zmieniać biegi z międzygazem !!
I ten archaiczny sposób jazdy w i20 działa! Sprzęgło, luz, międzygaz, sprzęgło i jedyneczka wchodzi jak w masełko!
Spróbujcie to samo z wstecznym, jak wam nie wchodzi.
--- Koniec cytatu ---
Jak już wcześniej pisałem, konstrukcja skrzyni w i20 i innych azjatach, jest właśnie archaiczna ;-)
Kam-mil:
--- Cytat: "ZacnyRycerz" ---Jedyne co krytykuje, to wpinanie jedynki hamując silnikiem :!: No ;-)
--- Koniec cytatu ---
Nigdy nie przyszło by mi to do głowu :roll:
Ale jak musiałem w połowie górki zatrzymywać samochód, żeby wpiąć jedynkę - to zimą zdarzało się, że nie udawało się już ruszyć. Trzeba było zjeżdżać z górki tyłem i na nowo się rozpędzać, żeby ją zdobyć. Więc ten brak płynnej redukcji jest dla mnie uciążliwy.
[ Dodano: 2012-03-21, 19:28 ]
Jak już wcześniej pisałem, konstrukcja skrzyni w i20 i innych azjatach, jest właśnie archaiczna ;-)[/quote]
Ale żeby aż tak?? :shock:
btn:
--- Cytat: "Kam-mil" ---[ Dodano: 2012-03-21, 13:07 ]
--- Cytat: "rafcio007" ---Witam problemów z i20 ciąg dalszy, od paru dni słyszę stukanie w lewym słupku, na wysokości głowy, dzieje się tak głownie gdy jadę po nierównościach, (...)
Ktoś ma pomysł co to może być?
--- Koniec cytatu ---
Ja bym się dokładnie przyjrzał mechanizmowi regulacji wysokości pasa bezpieczeństwa. Jego konstrukacja jest taka "stukogenna", ale warto sprawdzić czy będzie dalej stukało jeśli zmienisz wysokość. Warto też sprawdzić czy nic się tam nie poluzowało, a może od początku było źle dokręcone? Może jakiś Ahmet w montowni zapomniał dać podkładę?
--- Koniec cytatu ---
Tak mnie natchnęło - rafcio, a pasy zapinasz? :D
rafcio007:
Witam, nie bylem dzisiaj w ASO bo prawie choroba mnie rozlozyla, jutro jadę i zobaczymy co powiedza.
Co do pytań, regulacja pasów nie pomaga, pasy zapinam zawsze. Tym bardziej, że to stuka w przednim słupku w tym od szyby przedniej. Zle sie wyrazilem bo widze ze niektorzy mysla o slupku z ktorego idą pasy, mi chodzi o słubek w którym jest boczna poduszka czy tam kurtyna :)
[ Dodano: 2012-03-22, 19:10 ]
podobno włożyli jakaś cienką gąbeczkę i teraz ma nie stukać, na razie jest cisza więc się sprawuje, zobaczymy co będzie później, co do trzasków w desce to zostawili, bo nie chca na razie rozbierać deski, stwierdzili że trzeszczy gdy jest wilgotne powietrze..... oczywiście jak to złośliwość rzeczy martwych, podczas jazdy w z pracownikiem z serwisu deska nie trzeszczała, a na razie zostawili ja w spokoju bo przyznali się, że na pewno jak będą ja rozbierać to nie złożą jej spowrotem jak fabrycznie.
Na szczęście przepalanie, trzeszczenie deski występuje raz na jakiś czas przez pierwsze 5,10 minut jazdy i nie codziennie. Ale czy pogoda ma na to wpływ? W Aso stwierdzili że liczniki itd sa podłączone niestety nie powiem dokladnie co, pod jedno gniazdo? Cos takiego i jak jest wilgotno to będzie tak przez chwile wydawać odgłosy. No nic, pożyjemy zobaczymy.
Nawigacja