Autor Wątek: [Tucson] hamulce  (Przeczytany 6212 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

wald

  • Gość
[Tucson] hamulce
« dnia: 18 Marzec 2012, 12:29:34 »
Zaważyłem, że przy pracującym silniku mogę wcisnąć pedał hamulca do samego dołu, przy wyłączonym zachowuje się normalnie i trzyma. Przy szybkim i silnym naciśnięciu zapala się na sekundę kontrolka hamulców. Płynu nie ubywa, wszędzie jest sucho, hamuje tak samo.

zbyh

  • Gość
[Tucson] hamulce
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Marzec 2012, 18:46:47 »
Spojrzyj tutaj poruszałem podobny temat na tym forum.

wald

  • Gość
[Tucson] hamulce
« Odpowiedź #2 dnia: 18 Marzec 2012, 19:29:39 »
Dzięki, chyba to jest to.

[ Dodano: 2012-03-18, 19:32 ]
A swój zrobiłeś?

zbyh

  • Gość
[Tucson] hamulce
« Odpowiedź #3 dnia: 18 Marzec 2012, 19:40:53 »
Cytat: "wald"
A swój zrobiłeś?


Jeszcze nie, jakoś nie mam kiedy się za to zabrać, może przy okazji zmiany oleju albo jakiejś wizyty w warsztacie :-/

wald

  • Gość
[Tucson] hamulce
« Odpowiedź #4 dnia: 19 Marzec 2012, 19:04:03 »
Czy przed tym miałeś wyjmowany alternator, bo tam jest ta pompa i może ona się zapowietrza?

zbyh

  • Gość
[Tucson] hamulce
« Odpowiedź #5 dnia: 19 Marzec 2012, 20:33:13 »
Cytat: "wald"
Czy przed tym miałeś wyjmowany alternator, bo tam jest ta pompa i może ona się zapowietrza?


Ja przynajmniej nic o tym nie wiem. Ten opadający pedał zauważyłem po jakimś czasie gdy go kupiłem, stałem na światłach i dużo mocniej nadusiłem na hamulec wtedy zaczął opadać . Przy normalnym użytkowaniu jest to nie wyczuwalne.

wald

  • Gość
[Tucson] hamulce
« Odpowiedź #6 dnia: 19 Marzec 2012, 20:53:45 »
U mnie to zauważyłem gdy po wymanie rozrzady trzeba bylo wymienić opaski bo płyn chłodzacy umykał (jak na zdjęcu, przy rozrządzie) i trzeba było wyjąć alternator.