Każdy problem techniczny da się rozwiązać, przy pomocy czasu, pieniędzy i odpowiednich narzędzi.
Miejsca na 'przedszybiu' masz od groma.
Niemniej wg mnie, to "usprawnienie" jest bzdurne. Nawet przy 100 na godzinę, strumień płynu ledwo sięgnie do wycieraczek w stanie spoczynku.
Nigdy nie miałem problemu z fabrycznymi dyszami gdyż działają prawidłowo - po co pogarszać coś co działa?