Cześć,
od momentu zakupu samochodu (z drugiej ręki), czyli niecały rok podczas wychodzenia z samochodu zostawiałem przełącznik świateł w pozycji "Światła pozycyjne". Zwykle po wyciągnięciu kluczyka podświetlenie deski rozdzielczej oraz światła gasły. Od kilku tygodniu zmagam się z problemem, że światła gasną, natomiast podświetlenie deski rozdzielczej nie (czasami słychać cykanie jak na filmiku - należy podgłośnić dźwięk).
Po 2 tygodniach od wykrytej usterki zaświeciła mi się kontrolka sygnalizująca usterkę układu sterowania wtryskiem paliwa (zdjęcie).
Dodatkowo, nigdy podczas zamykania/otwierania samochodu nie zaświecały mi się światła awaryjne sygnalizujące poprawne zamknięcie/otwarcie.
Czy te usterki mogą być ze sobą powiązane? Jakie macie rady co z tym zrobić? Elektryk? ASO? Orientujecie się jakie mogą być koszty?
Dziękuję za wszelką merytoryczną odpowiedź,
Pozdrawiam!