Autor Wątek: Brak mocy lub nie odpala  (Przeczytany 2643 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

squll

  • Gość
Brak mocy lub nie odpala
« dnia: 23 Kwiecień 2018, 18:51:53 »
Witam, posiadam hyundai Tucson 2.0 crdi , auto jeździ normalnie jednak ma czasami swoje humorki, np na rozgrzanym silniku nie mogę go czasami odpalić ( mało kiedy) , otóż zajezdzam do mechanika gaszę auto odpalić nie mogę , podpina komputer kręci i odpala bez problemów i normalnie chodzi , drugim problemem jest brak mocy , też mało kiedy ale np chce ruszyć spod świateł gaz a on ledwo się toczy , nagle coś puści i aż wbija w fotel bo gaz wciśnięty... Od razu podkreślam turbina jest ok , paliwa dostaje tyle ile trzeba , sprawdzone na komputerze , jedyny błąd jaki wykrył to : wstawiam w załączniku , podkreślając że auto ma usunięty DPF. Czy ktoś ma może jakaś radę bo już pomału załamuje ręce ps: żadne kontrolki nie wyskakują

squll

  • Gość
Brak mocy lub nie odpala
« Odpowiedź #1 dnia: 29 Kwiecień 2018, 10:59:34 »
Podbijam temat bo nadal walczę , po wrzuceniu go na wyższe obroty (3-4 tys) przejechaniu paru kilometrów zajeżdżam pod dom czekam az turbina schłodzi się gasze a po 15 minutach nie mogę odpalić , mija 30 min i odpala jak nigdy ( pomijając fakt że próbowałem z 10 razy).. może ktoś z was ma jakieś rady?

Offline Piotrek79

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 995
Brak mocy lub nie odpala
« Odpowiedź #2 dnia: 29 Kwiecień 2018, 16:46:54 »
EGR czyściłes???bo ten gagatek też może życie "umilić".

squll

  • Gość
Brak mocy lub nie odpala
« Odpowiedź #3 dnia: 29 Kwiecień 2018, 19:07:39 »
Jakiś czas temu czyściłem, gdy nie odpalal odpialem go pod maską i dalej nie odpalal więc myślę że to nie jest powodem :/ a kiedyś jak nie odpalal odpialem przepływomierz paliwa i odpalił , komputer pokazuje że paliwo dostaje więc sam nie wiem

Offline Piotrek79

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 995
Brak mocy lub nie odpala
« Odpowiedź #4 dnia: 29 Kwiecień 2018, 20:16:35 »
To zobacz czy jak odepniesz przepływomierz będzie jakaś reakcja.
Samochód powinien normalnie odpalić i jechać tak do trzech tysięcy.
Powyżej trzech tysięcy nie powinno dać się jechać.

squll

  • Gość
Brak mocy lub nie odpala
« Odpowiedź #5 dnia: 29 Kwiecień 2018, 21:19:26 »
Tak reagował z odpietym , zero mocy i brak możliwości przekroczenia 3 tys obrotów... , Na chwilę obecną jest przypięty ale właśnie do pierwszej "fazy" że nagle brak mocy że nie mogę rozpędzić  (do 2 tys max obrotow a nawet mniej) i po 10 sekundach normalnie a jak dłużej jadę przy 3 tys obrotach to później go nie odpalę , bak paliwa przeczyszczony,dodatkowo filtr paliwa zmieniony i nadal to samo.

Offline Piotrek79

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 995
Brak mocy lub nie odpala
« Odpowiedź #6 dnia: 29 Kwiecień 2018, 21:32:29 »
Miałem z gaśnięciem problem,ale u mnie był to czujnik położenia wału.
Z brakiem mocy to nie wiem.

squll

  • Gość
Brak mocy lub nie odpala
« Odpowiedź #7 dnia: 29 Kwiecień 2018, 21:33:31 »
A czy z EGR miałeś jakieś problemy? objawy?

Offline Piotrek79

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 995
Brak mocy lub nie odpala
« Odpowiedź #8 dnia: 30 Kwiecień 2018, 06:29:22 »
Z EGR nie miałem żadnych problemów możliwe, że przez to, że mój EGR jest na podciśnienie nie elektryczny(113km).

squll

  • Gość
Brak mocy lub nie odpala
« Odpowiedź #9 dnia: 30 Kwiecień 2018, 08:59:55 »
Ok dziękuję za zainteresowanie jak znajdę problem napiszę może komuś się przyda na przyszłość...

Offline arti14

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 8
Brak mocy lub nie odpala
« Odpowiedź #10 dnia: 13 Maj 2018, 16:47:21 »
miałem tak samo tylko w 140 konnym zaślepiłem i wyłączyłem w ecu egr teraz śmiga bez problemu :)

squll

  • Gość
Brak mocy lub nie odpala
« Odpowiedź #11 dnia: 19 Maj 2018, 10:28:29 »
Problem rozwiązany , czujnik położenia wału :)

Offline Piotrek79

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 995
Brak mocy lub nie odpala
« Odpowiedź #12 dnia: 19 Maj 2018, 17:18:36 »
Widocznie czujniki położenia wału mają różne awarie.
W swoim też zmieniałem,ale problem był taki, że gasł tylko jak silnik był gorący i tylko jak trzeba było zdjąć nogę z gazu np światła, jakiś parking itp.
Jak już zgasł nie dało się odpalić tylko trzeba było czekać aż trochę ostygnie i można było dalej jechać.