[Getz] błąd P0130 i P0133, dodatkowo wypadające zapłony

[marrgoss]

Od jakiegoś czasu Getz żony nie wkręca się na obroty - daje się gazu obroty rosną a on nie przyspiesza. Wczoraj podłączyłem kompa odpaliłem Cascade i pokazało mi błędy takie jak w temacie oraz wypadające zapłony w błędach P0300, 301, 302.
Błędy z tematu wskazują na sondę lambda, ale moje pytanie brzmi, która to sonda - ta przed katalizatorem czy za?
Na pierwszą sondę wskazuje ogólny opis błędu: P0130 O2 Sensor Circuit Malfunction (Bank 1 Sensor 1) P0130 "Czujnik O2 (Bank 1 Czujnik 1) - usterka"
Myślę że ta przed ale nie mam pewności.
Obstawiam sondę bo inny błąd P0133 od dawna wyskakiwał, teraz doszedł P0130.
Przewody WN i cewka były niedawno wymieniane.
Trzeba co prawda trochę podregulować instalację LPG bo był wymieniany reduktor i mapa jest dość kiepska i podejrzewam, że może powodować wypadanie pojedynczych zapłonów, bo ogólnie silnik pracuje równo, nie telepie nie szarpie itd., co wskazywałoby na większy problem z zapłonami, cewką czy przewodami.
Zamierzam więc wymienić sondę, stąd drugie pytanie odnośnie sond lambda - co byście polecili, jakiej firmy i jakie macie doświadczenia?
np. NTY można kupić dość tanio jak na sondy, ale nie wiadomo jak z ich jakością, podejrzewam, że może być kiepsko.

[robaszek127]

U mnie jk były wypadania zapłonu to był problem z wtryskiem brc.Więc radzę sprawdzić listwę z wtryskami od gazu czy któryś nie pada.U siebie raz nawet wymieniłem cewkę bo gubił zapłony a okazał się winny komp od gazu bo padł tranzystor od zasilania jednego wtrysku.
Co do sondy to pierwsza jest ważna a druga to sprawdzająca więc szkoda kupować nowej. Pierwszą przed wymianą lepiej sprawdzić miernikiem bo może dobra.
A zamiennik nie wiadomo czy będzie dobry.
U siebie też mam błędy ale jeżdżę. Wymieniłem ostatnio parownik. Wywaliłem te drogie guano brc a wstawiłem princa od leona 1.8T.
Jeździ i nie jadę na żadne ustawienia. Bo już raz byłem dośc daleko w serwisie brc gdzie nie umieli zaprogramować mi komputera po wymianie. A blisko nikt brc nie rusza tylko staga montują. :cry:

[marrgoss]

Dzięki za podzielenie się doświadczeniami ale wrócę do swoich pytań.
Czy chodzi o sondę przed katem i jakie sondy są godne polecenia?
Zamienniki typu Delphi, Bosch czy Denso sprawdzą się?

[servicemen]

A sprawdzałeś świece i przewody zapłonowe/cewka?

[marrgoss]

Wszystko jest w miarę nowe - świece i cewka mają rok, kable niecały rok nawet.
Jak padła cewka rok temu było to czuć mocno na silniku, szarpał i telepał, teraz pracuje równo.

[marrgoss]

Na forach innych marek samochodowych wyczytałem że błędy sondy może powodować nieszczelność na dolocie i często pomaga wymiana uszczelki kolektora dolotowego. Macie jakieś doświadczenia z wymianą tej uszczelki?

[servicemen]

Zanim zaczniesz wymieniać uszczelkę, popsikaj po zapalonym silniku jakimś autostartem alternatywnie plakiem. jak silnik zmieni pracę to masz nieszczelność jak nie to nie ma co kręcić.

[marrgoss]

Okej, kupie gdzieś autostart i spróbuję.
A jeśli chodzi o ten błąd P0130 to dotyczy on sondy przed katem?

[RaulC]

marrgoss, wypadanie zapłonów to raczej problem z wtryskami od LPG a nie reduktorem. Rozjechane mapy dają co najwyżej zwiększone spalanie gazu.
Tak obstawiam, bo nie napisałeś czy to się dzieje na gazie czy benzynie.
Co do błędu P0130 to z opisu nie wynika, że to sonda tylko czujnik przepływu powietrza przy przepustnicy.

[marrgoss]

Na chwilę obecną sprawa wygląda w ten sposób, że jakieś dwa miesiące temu auto wstawiłem do mechanika celem wymiany kompletnego wydechu, belki silnika i miski olejowej bo wszystko było mocno skorodowane.
Przy okazji okazało się, że sprzęgło się ślizga i jest do wymiany, więc też zostało wymienione.
Auto po takiej operacji zupełnie inaczej jeździ, a co najważniejsze błędy znikły, ani razu od wymiany tego wszystkiego nie wywaliło żadnego błędu.
Obstawiam, że pomogła przede wszystkim wymiana wydechu.