Forum > Zakup Hyundaia

Tucson I / Santa Fe / Porada dotycząca wyboru auta do 20.000

(1/10) > >>

nomad:
Witam wszystkich jako że jestem nowym użytkownikiem tego forum (oczywiście przywitałem się wcześniej w odpowiednim dziale).

Mam nadzieję, że umieściłem temat w odpowiednim miejscu.

Postaram się jak najprecyzyjniej opisać swój "problem" i wierzę, że uzyskam tu fachową pomoc.
Jestem na etapie poszukiwań samochodu do 20.000 (max 21.000) zł.
Bardzo spodobały mi się auta terenowe oraz suvy (po przejechaniu się Jeepem Grand Cherokee WJ znajomego - komfort, fotele... coś pięknego). W związku z powyższym pomyślałem, że może zamiast osobówki poszukać właśnie coś z gatunku SUVów. Niedawno miałem też okazję przejechać się Hyundaiem Santa Fe II i o taki komfort właśnie mi chodzi.
Napiszę po kolei składnie co i jak.

kwota: do 20 000 zł / max 21 000 zł
przeznaczenie: 50% miasto / 50% trasa / teren prawie w ogóle - sprawa wygląda tak, że raz w miesiącu jeżdżę trasę ok. 400 km w 1 stronę i z powrotem. Na co dzień auto użytkowane w mieście.
silnik: obojętnie, albo ON, albo PB z LPG - ważne aby ekonomiczny był.
Zależy mi aby auto było tak samo albo prawie tak komfortowe jak ów Jeep Grand Cherokee albo Santa Fe II / A może to ze mną jest coś nie tak i niepotrzebnie upieram się na Suva na trasy i do miasta?
Bardzo chciałbym abyście mi w tej kwestii doradzili.
Skrzynia biegów: preferowany manual

Wybrane typy pojazdów:
* KIA Sorento I
* KIA Sportage II
* Hyundai Sante Fe I
* Hyundai Sante Fe II
* Cheverolet Captiva
* Honda CR-V II
* Nissan X-Trail I
* Audi A6 C5 (wiem, że nie suv ;) )

Aktualnie jeżdżę Audi A4 B5 i jak dla mnie to jest to taczka oraz nie mieszczę się w nim (mam 188cm wzrostu).

Uprzejmie proszę o pomoc i z góry dziekuję :)

[ Dodano: 2018-03-07, 09:18 ]
Żyje tu ktoś? :)

seboc:
Tucson swietne auto, komfortowe, wielka i wygodna kabina, bardzo praktyczne.
Jako auto rodzinne, wada moze byc niewielki bagaznik.

Tucsona cechuje tez cos, co mozna opisac jako brak technicznej finezji. Trzeba sie do tego przyzwyczaic jak pracuje przelaczanie biegow (jak w busie) i np. wspomaganie kierownicy (jednostajne, hydrauliczne).

Auto nie jest ekonomiczne patrzac na zuzycie paliwa.
Biorac calosc kosztow (serwis, koszt materialow, napraw i czesci eksploatacyjnych) sprawa wyglada nieco lepiej.
W jezdzie miejsko-wiejskiej, benzynowy 2l potrzebuje troche ponizej 10l. Szybka jazda na autostradzie kosztuje wiecej, dluzsza jazda 160-170 to ponad 11,5 litra na 100km.
Samochod w wersji z napedem na 4 kola stabilne na drodze jak czolg.

Kupilbym Tucsona raz jeszcze, jednak obecnie te samochody sa zbyt wysoko wycenione. Konkurencja miala znacznie lepsza oferte.

nomad:
Dziękuje Seboc za odzew.

Oczywiście mówimy o Tucsonie I generacji? Piszesz, że komfortowe czyli jak rozumiem nasze piękne drogi pokonuje płynnie? Ładnie tłumi nierówności?
A diesel 2.0 udany?
Tucson I to w sumie KIA Sportage II. Piszesz że konkurencja lepsza, co masz na myśli? Jakie auta?

Z tego co się rozeznałem, to dobrą opcją jest też Honda CR-V II, jednak nie wiem jak tam z komfortem?

Najbardziej podoba mi się Santa Fe II, ale nie wiem czy w tych pieniądzach da się kupić w miarę dobry samochód.

X-Traila nie znam w ogóle.

Captive odrzucam, bo podobno lipa.

Shadows:
Seboc ładnie opisał Tucsona JM. Skrzynia toporna, ale autko fajne i wygodne. Świetnie się prowadzi na trasie, w mieście fatalnie przez brak dynamiki silnika.

Bogata wersja daje radę - mamy TCS/ESP, automatyczną klimę, napęd na cztery koła bardzo fajny w zimie (o terenie zapomnij, SUV nie jest autem terenowym). W tych pieniądzach jeśli zalezy Ci na dobrym wyposażeniu to nie kupisz nic poza Tucson/Sportage.

Silnik 2.0 bardzo słaby jak na tą masę, więc raczej celuj w 2.7l z gazem.
Diesle mają różne problemy, np łuszcząca się farba w baku.

Santa Fe II chyba fajniejsza niż Tucson JM :)

X-Trail toporny, licznik na środku, kwadratowy, brzydki, ale kto co lubi.

Hyundai i Kia to jedna marka, silniki te same, wizualnie tylko się różnią.

Captive odpuść, strasznie dużo palą a szukasz ekonomiczne autko. Mój Tukan weźmie 10l benzyny i 12l gazu (mniej więcej)

nomad:
Dzięki Shadows za odpowiedź i od razu nawiązując do Twojej wypowiedzi:

Podsumowując.
Tucson wg Was jest komfortowym samochodem i ładnie tłumi nasze nierowności Polskie?
Jeśli nie męczy w trasach to super.
Powiedz mi proszę czy kupno diesla jest aż tak ryzykowne?

Sante Fe II - w to bym celował najbardziej bo jeździłem takim, ale ceny zaczynają się od 18.500 więc pytanie co się ustrzeli za taką kwotę

Doradźcie co z Santa Fe I - nie jest może piękny ale czy lepszy od Tucsona? Wymiary podobne ma.

X-Trail - wygląd w miarę daje radę dla mnie, ale co z kwestią wygody? Czy on nie będzie czasem twardszy?

Pozostało jeszcze Honda CR-V II - czy ktoś z Was miał może do czynienia?

Dziękuje za odzew i czekam na kolejny, bo w temacie SUVów jestem kompletnie zielony :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej