Witam wszystkich

Wiem, że podobne problemy były już poruszane, ale chyba nie dokładnie taki jak mój.
W zeszłym roku kupiłam i30 1.4 benzyna, 2011 r, przebieg 100 tyś i niestety okazało się po jakimś czasie, że cieknie płyn chłodniczy- poszła uszczelka pod głowicą, płyn kapał pod pokrywę silnika. Do momentu naprawy, auto zachowywało się super mimo, że ciekło, a po naprawie zaczęły dziać się cyrki( w warsztacie stało 1,5 tyg). Wspomnę tylko, że teraz nic nie cieknie, wręcz jest sucho jak na pustyni
Przy odpaleniu autka (a z tym nie ma żadnego problemu) i po przejechaniu kilku metrów, kiedy wrzucam 2 i przyspieszam, żeby wrzucić 3 bieg to nagle muli i wskazówka na obrotomierzu zatrzymuje się czasem na 1,5 tyś, a częściej na 2 tyś obrotów. Wszystko trwa może 10-15 sekund i po wciśnięciu gazu jest już ok. To jest jedyny moment kiedy jest problem i to nie zawsze, potem autko śmiga ładnie. Podpięcie auta pod komputer nic nie wykazało, żadnego błędu. Mechanik stwierdził, że rozrząd jest ok, jak również, że raczej dobrze złożone jest wszystko to co było robione przy wymianie uszczelki pod głowicą. Ostatnio wymieniłam świece, auto jest jakby szybsze, ale dalej muli i zaczęło więcej palić tzn zamiast 10 l po mieście to pokazuje mi komputer 16 l/100 km...masakra!!!
Czy to możliwe, że komputer pokazuje takie spalanie bo jest duuuuuży mróz, a do pracy mam jakieś 5 km więc spalanie nie jest do końca wiarygodne? A może świece nie takie? Z tego co wiem to są takie jakie mają być.
Moi Drodzy w ciągu najbliższych 2 tyg będę wymieniać filtr paliwa, filtr powietrza, czujnik ciśnienia (pompy paliwa jeszcze nie), ale czy macie jeszcze jakiś inny pomysł, żeby ewentualnie sprawdzić jak autko będzie u mechanika?
Z góry dzięki za zainteresowanie tematem i ewentualne odpowiedzi
